• We wtorek odbyła się wizyta polskich przywódców Andrzeja Dudy i Donalda Tuska w Stanach Zjednoczonych.
• Wcześniej odbyła się szeroka międzynarodowa dyskusja na temat wysłania zachodnich wojsk na Ukrainę.
• Generał Leon Komornicki skrytykował nieodpowiedzialna wypowiedź Prezydenta Francji Emmanuela Macrona.
• Zobacz także: Polska na podium. Wyprzeda nas tylko Rosja i Białoruś. Niechlubne osiągnięcie

W czwartek redaktor Michalina Szymborska w programie "Dzień na Żywo" w TV Media Narodowe rozmawiała z generałem Leonem Komornickim. Skomentował on między innymi wizytę polskich przywódców w Stanach Zjednoczonych. Jego zdaniem zabrakło odpowiedniego ruchu ze strony Waszyngtonu, pokazującego siłę amerykańskiego wojska.

Zabrakło deklaracji konkretnej siły USA w Polsce - stwierdził gen. Leon Komornicki.

Skomentował również niedawną wypowiedź Prezydenta Francji Emmanuela Macrona na temat wysłania zachodnich wojsk na Ukrainę. Zdaniem generała, taka zapowiedź bez uzgodnienia z innymi krajami Sojuszu Północnoatlantyckiego była mocnym nadużyciem.

Jak można było bez uzgodnień z sojusznikami mówić, że wojska NATO powinny wkroczyć do Ukrainy - powiedział gen. Komornicki.

🗨️ gen. Leon #Komornicki w #DzieńNaŻywo: "Jak można było bez uzgodnień z sojusznikami mówić, że wojska NATO powinny wkroczyć do Ukrainy". pic.twitter.com/7hiAigYXmK — TVMN (@TVMediaNarodowe) March 14, 2024

Cały wywiad z gen. Leonem Komornickim można obejrzeć na platformie Facebook oraz na kanałach telewizyjnych i aplikacji TV Media Narodowe.

Czytaj więcej: Mocne słowa Patryka Jakiego. "Apeluję do wszystkich, którzy mają poczucie przyzwoitości"

Prezydent Ukrainy nie chce obcych wojsk

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski stwierdził w wywiadzie dla francuskiej telewizji BFM, że ukraińska armia powstrzymała rosyjskie siły na wschodzie kraju. 

Ukraińskie wojsko zatrzymało ofensywę armii rosyjskiej we wschodniej Ukrainie - podkreślił Prezydent Ukrainy.

Jego zdaniem obecna sytuacja na froncie jest zdecydowanie lepsza niż w ostatnich trzech miesiącach.

Mieliśmy trudności ze względu na brak amunicji artyleryjskiej, blokadę powietrzną, rosyjską broń dalekiego zasięgu i duże zagęszczenie rosyjskich dronów - wyjaśnił Wołodymyr Zełenski.

Ukraiński przywódca zaznaczył jednak, że sytuacja może ulec zmianie, jeśli Zachód nie przekaże jego żołnierzom broni i amunicji.

Postanowił również skomentować wypowiedź Prezydenta Francji Emmanuela Macrona z końca lutego. Wówczas ten nie wykluczył, że Zachód może wysłać na Ukrainę swoich żołnierzy. Jednakże Zełenski nie chce rozszerzać wojny na resztę Europy, więc serdecznie podziękował za tę inicjatywę i podkreślił, że nie potrzebuje obcych wojsk w swoim kraju.