Francja. Demonstracje przeciwko Zjednoczeniu Narodowemu. W sieci pojawiły się nagrania
W niedzielny wieczór na placu Republiki w Paryżu zgromadziło się tysiące ludzi, którzy chcieli wyrazić swój sprzeciw wobec partii Marine Le Pen, która wygrała pierwszą turę przedterminowych wyborów parlamentarnych.
- Zjednoczenie Narodowe zdobyło 34 proc. głosów, lewicowa koalicja Nowy Front Ludowy jest na drugim miejscu - 28 proc.
- Z kolei partia Odrodzenie prezydenta Emmanuela Macrona zdobyła zaledwie 20,3 proc.
- W niedzielny wieczór na ulicach Paryża lewicowi wyborcy zebrali się, aby wyrazić poparcie dla Nowego Frontu Ludowego oraz swoje niezadowolenie dla partii Zjednoczenie Narodowe.
- Zobacz także: Narodowcy wzięli sprawy w swoje ręce. Patrolują w poszukiwaniu imigrantów
W poniedziałek rano francuski resort spraw wewnętrznych podał oficjalne wyniki pierwszej tury wyborów parlamentarnych. Zjednoczenie Narodowe zdobyło 33 proc. głosów, lewicowa koalicja Nowy Front Ludowy jest na drugim miejscu - 28 proc. Z kolei partia Odrodzenie prezydenta Emmanuela Macrona zdobyła zaledwie 20 proc.
Frekwencja w przedterminowych wyborach parlamentarnych wyniosła nieco ponad 65 proc.
Macron w oświadczeniu opublikowanym w niedzielę wieczorem napisał, że tak wysoka frekwencja świadczy o “wadze tego głosowania dla wszystkich naszych rodaków i chęci wyjaśnienia sytuacji politycznej”.
Zaznaczył, że demokraci i republikanie z różnych partii powinni połączyć siły, by stawić czoła narodowcom w drugiej turze, która odbędzie się 7 lipca.
Czytaj także: Pierwsza debata prezydencka w USA. Jest oświadczenie Joe Bidena
Protesty w Paryżu
Jak donoszą zagraniczne media, w niedzielny wieczór na ulicach Paryża lewicowi wyborcy zebrali się, aby wyrazić poparcie dla Nowego Frontu Ludowego oraz swoje niezadowolenie dla partii Zjednoczenie Narodowe. Na placu Republiki, około godziny 22:30, przemawiał natomiast lider radykalnej lewicy Jean-Luc Mélenchon.
Według Reutersa, demonstranci odpalali fajerwerki i podpalali kosze na śmieci. Na nagraniach widać, jak jeden z protestujących rozbija okno wystawowe sklepu, a ludzie uciekają przed czymś, co wydaje się być dymiącym pojemnikiem z gazem łzawiącym. Nad ranem na platformie X pojawiły się nagrania z zamieszek.
Protests erupted in France after the right's victory in the first round of the French elections.pic.twitter.com/WAU1ar9ZDj — worldnewsbrief (@world_newsbrief) July 1, 2024
BREAKING:
Riots are breaking out in France as the far-left takes to the streets to protest against Marine Le Pen’s National Rally party winning the first round of the parliamentary election
🇫🇷 pic.twitter.com/BkJHjhSNRH — Visegrád 24 (@visegrad24) July 1, 2024
Mass Protests Erupt in France Against Marine Le Pen’s Party
Mass protests against Marine Le Pen’s party in France, which is currently leading in the elections, have turned into riots. Protesters are lighting street fires, smashing windows and clashing with police. The majority… pic.twitter.com/Tdf1mxmA9A — OSINT Aggregator (@AggregateOsint) July 1, 2024
Naprawdę martwię się, że skrajna prawica dojdzie do władzy - cytuje jednego z protestujących brukselski portal Politico.
Dodał, że "został nam jeszcze tydzień, więc będziemy walczyć dalej".
Źródło: politico.eu, x.com