Wspieraj wolne media

Fałszywy kurs złotego pokazany przez Google, a dwie gazety zachwalają wprowadzenie euro w Polsce

1
0
2
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. PAP/Adam Warżawa

W Nowy Rok Google pokazywało euro za 5,40 zł i dolara nawet po 4,89 zł. Okazało się, że to "błąd źródła danych". Internauci zaczęli podnosić głosy, że "ktoś powinien się tym zająć" .

  • Z danych Google mogliśmy się dowiedzieć, że złotówka rozpoczęła nowy rok potężnym tąpnięciem.
  • Do sprawy odniósł się minister finansów Andrzej Domański. Zaznaczył, że “kurs złotego, który sieje panikę to «fejk» (błąd źródła danych)”.
  • Dziennikarz portalu Salon24.pl Paweł Rybicki zwrócił uwagę, że dwie gazety (“Rzeczpospolita” i “Dziennik Gazeta Prawna”) we wtorek 2 stycznia opublikowany na pierwszych stronach teksty atakujące NBP oraz polską walutę.
  • Zobacz także: Dziennikarz: Jeśli 2024 będzie rokiem awantur - takich jak w TVP, to nowa władza zacznie na tym tracić i się wykrwawiać

Z danych Google mogliśmy się dowiedzieć, że złotówka rozpoczęła nowy rok potężnym tąpnięciem. W poniedziałek wieczorem euro kosztowało już 5,40 zł, a dolar 4,83 zł. Media zwróciły uwagę, że polska waluta nie była tak słaba nawet po wybuchu wojny na Ukrainie. 

Minister finansów: To efekt błędu Google

Do sprawy odniósł się minister finansów Andrzej Domański. Zaznaczył, że “kurs złotego, który sieje panikę to «fejk» (błąd źródła danych)”.

Na wpis polityka zareagował prezes i główny ekonomista Instytutu Finansów Publicznych Sławomir Dudek. Jego zdaniem trzeba wyjaśnić, dlaczego strona Google podaje ciągle fejkowy kurs. 

Z jakiego źródła Google bierze kursy. Miałem wiele telefonów od znajomych, dziennikarzy. Ten fejk 'zdenerwował' wielu ludzi, którzy nie mają Bloomberga - napisał.

“Rzeczpospolita” podała, że nagłe zawirowania walutowe były spowodowane błędem Google, wywołanym najprawdopodobniej tym, że Narodowy Bank Polski nie dostarczył 1 stycznia 2024 r. wyszukiwarce aktualnych danych dotyczących kursów walut.

Czytaj także: Chciał obniżać… teraz zrobił co innego. Stawki opłaty paliwowej pójdą w górę

Dwie gazety zachwalają wprowadzenie euro w Polsce

Dziennikarz portalu Salon24.pl Paweł Rybicki zwrócił uwagę, że dwie gazety (“Rzeczpospolita” i “Dziennik Gazeta Prawna”) we wtorek 2 stycznia opublikowany na pierwszych stronach teksty atakujące NBP oraz polską walutę.

I akurat wieczór przed tym Google zalicza “awarię” polegającą na wirtualnym załamaniu złotówki? - pyta na platformie X.

 

Źródło: x.com, rp.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
1
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo