Wspieraj wolne media

Kontrowersyjna decyzja OPEC Plus wpłynęła na giełdę. Zobacz jak zareagował rynek ropy naftowej

0
0
0
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay

Od kilku miesięcy państwa należące do OPEC Plus podejmują kontrowersyjne decyzje. Ich działania doprowadzają do sporych niepokojów na rynku ropy naftowej. Tak jest również po niedzielnej decyzji m.in. Rosji.

  • Kraje należące do OPEC Plus od ubiegłego roku mocno naruszają stabilność rynku paliwowego.
  • Po niedzielnej decyzji Arabii Saudyjskiej, giełdy odpowiednio zareagowały doprowadzając do nieciekawej sytuacji.
  • Niestety sytuacja na giełdzie ropy naftowej jest najgorsza od kryzysu z 2020 r., gdzie epidemia mocno wpłynęła na ograniczenie zużycia paliwa.

Maklerzy giełdowi informują o mocnych wzrostach cen ropy w reakcji na niespodziewaną decyzję krajów OPEC Plus o cięciu produkcji surowca. Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na V kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 79,15 dol., wyżej o 4,60 proc., z kolei ropa Brent na ICE w dostawach na V wyceniana jest po 83,62 dol. za baryłkę, wyżej o 4,67 proc.

Arabia Saudyjska i inni producenci ropy z OPEC Plus zapowiedzieli w niedzielę dobrowolną redukcję wydobycia ropy naftowej od maja do końca 2023 r. Równolegle Rosja zadeklarowała wydłużenie podobnych ograniczeń do końca roku.

Rijad ogłosił w niedzielę dobrowolne ograniczenie produkcji ropy naftowej o 500 tys. baryłek dziennie od maja do końca 2023 roku. Saudyjskie Ministerstwo Energii tłumaczyło, że to posunięcie to środek zapobiegawczy mający na celu zapewnienie stabilności rynku ropy.

Czytaj więcej: W ostatnich miesiącach inflacja wbrew zapowiedziom wzrosła. Inne zdanie na ten temat ma prezes PFR Paweł Borys: "Putininflacja już się kończy"

Niebezpieczne kroki krajów OPEC Plus

Niestety za Arabią Saudyjską poszły inne kraje wydobywające ropę naftową zrzeszone w OPEC Plus. Irak zamierza ograniczyć krajową produkcję ropy o 211 tys. baryłek dziennie; Zjednoczone Emiraty Arabskie - o 144 tys. baryłek dziennie; Kuwejt - o 128 tys. baryłek dziennie; Algieria - o 48 tys. baryłek dziennie; Oman - o 40 tys. baryłek dziennie. Również Kazachstan zapowiedział ograniczenie produkcji od maja do końca roku - o 78 tys. baryłek dziennie.

Rosyjski wicepremier, minister energetyki Aleksander Nowak zadeklarował, że kraj ten wydłuży do końca roku obowiązujące od marca ograniczenia produkcji ropy o 500 tys. baryłek dziennie.

Eksperci alarmują, że działania OPEC Plus mogą mieć negatywne skutki dla światowej gospodarki i przemysłu.

Te działania OPEC+ wysyłają na rynek silny sygnał, że sojusz zamierza wspierać ceny ropy. Ryzyko ponownego osiągnięcia przez ropę cen 100 dol. za baryłkę na pewno wzrosło - stwierdził Daniel Hynes.

Biały Dom nazwał decyzję tych krajów za bardzo nierozsądną. Już przed ogłoszeniem decyzji OPEC Plus, pierwszy kwartał 2023 r. był dla ropy naftowej najsłabszym okresem od 2020 r. Wysokie ceny ropy naftowej grożą teraz pobudzeniem już i tak wysokiej inflacji, co skomplikuje zadania banków centralnych na świecie, które starają się zapanować nad tym niekorzystnym zjawiskiem.

Ze względu na znaczenie tego surowca tak ogromny spadek cen w ubiegłym roku nie mógł pozostać bez wpływu na sytuację gospodarczą i rynkową. Zaiste, ogromny spadek cen paliw stoi obecnie za tendencjami spadku inflacji na świecie, gdyż nie tylko obecne ceny porównujemy z okresem drogiej ropy, ale notoryczny spadek zapewnia szybkie schładzanie inflacji - powiedział główny analityk XTB dr Przemysław Kwiecień.

Jak ocenia analityk, decyzja OPEC jest kijem w szprychy oczekiwanej poprawy perspektyw gospodarczo-rynkowych.

Czytaj więcej: Który zawód jest najbardziej wartościowy? Sondaż jasno pokazuje jaka praca jest pożądana przez Polaków. Zobacz wyniki ankiety

Arabia Saudyjska prowadzi własną grę

Mimo że Arabia Saudyjska pozostaje sojusznikiem USA, to prowadzi własną politykę, nie oglądając się na Zachód. Ten największy producent ropy naftowej w OPEC bez skrupułów wykorzystuje sytuację geopolityczną i wyciągając rękę do Rosji. 

Stany Zjednoczone już wcześniej naciskały, aby Arabia Saudyjska zwiększyła wydobycie ropy naftowej, co pokryłoby deficyt podaży ze strony Rosji i obniżyło ceny na światowych rynkach. Nie tylko pozwoliłoby to Europie łatwiej poradzić sobie z kryzysem, ale dodatkowo zwiększyłoby presję na objętą sankcjami Rosję. Rijad jednak odmówił.

W październiku ubiegłego roku OPEC Plus zgodził się na ograniczenie wydobycia o 2 mln baryłek dziennie od listopada do końca roku.

 

Źródło: money.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo