Kontrowersyjna premiera filmu "Zielona granica". Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji podjęło odpowiednie kroki. Rząd przeciwdziała antypolskiej propagandzie
Film reżyserii Agnieszki Holland pt. Zielona granica już od pewnego czasu zbiera krytyczne recenzje od środowisk prawicowo-patriotycznych. Historie w nim przedstawiane są bardzo uwypuklone i nieprawdziwe. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji postanowiło odpowiednio zareagować na to dzieło.
- Jeszcze przed oficjalną premierą w Polsce filmu Agnieszki Holland pt. Zielona granica, pojawiło się wiele negatywnych komentarzy.
- Politycy oraz internauci nie mają litości dla antypolskiej produkcji filmowej.
- Wiceministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji postanowiło poczynić pewne kroki.
- Zobacz także: Burmistrz Oleśnicy zabronił fundacji pro-life strajkowania przed szpitalem
We wszystkich kinach studyjnych w Polsce ma być wyświetlany specjalny spot poprzedzający projekcję filmu "Zielona Granica" Agnieszki Holland. Poinformował Wiceminister Spraw Wewnętrznych i Administracji Błażej Poboży, który nazwał film Agnieszki Holland obrzydliwym paszkwilem.
Ten film pokazuje w sposób skrajnie niesprawiedliwy, nieuprawniony, krzywdzący, całą profesjonalną formację, żołnierzy, jest krzywdzący dla instytucji polskiego państwa i dla Polaków - podkreślił Wiceminister Spraw Wewnętrznych i Administracji Błażej Poboży.
Spot, który ma być wyświetlany w kinach studyjnych, zaprezentowano podczas wspólnej konferencji z rzeczniczką Straży Granicznej Anną Michalską. W krótkim filmie pokazano m.in. archiwalne nagrania z kryzysu na przejściu granicznym w Kuźnicy w 2021 roku i zdjęcia zapory. „
Służby podległe MSWiA zdały egzamin i powstrzymały szturm na naszą granicę - opowiada narrator filmu "Zielona granica".
Minister Poboży zapytany o aspekty techniczne i liczbę kin studyjnych, w których spot będzie wyświetlany, powiedział, że nie będzie mówił o szczegółach. Dodał, że celem jest dotarcie do jak największej liczby widzów.
Czytaj więcej: Przezabawna francuska komedia kryminalna retro — Moja zbrodnia
Kontrowersje wokół Zielonej Granicy
Bohaterką filmu Agnieszki Holland jest psycholożka Julia, która staje się mimowolnym świadkiem i uczestnikiem dramatycznych wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.
Świadoma ryzyka i konsekwencji prawnych, przyłącza się do grupy aktywistów pomagających uchodźcom, którzy koczują w lasach w strefie objętej stanem wyjątkowym - czytamy w opisie filmu.
Film jeszcze przed polską premierą wzbudził ogromne kontrowersje i stał się obiektem ataków partii rządzącej. Portal Wirtualne Media odnotował, że kanał telewizyjny oraz portal internetowy TVP Info pokazały już kilka fragmentów filmu. Są to materiały, których nie zawarto w zwiastunach produkcji, m.in. scena z funkcjonariuszami Straży Granicznej, którzy rzucają ciężarną kobietę na druty kolczaste pomiędzy polsko-białoruską granicą.
Źródło: wprost.pl