Czwarta porażka Kmity. Ludowcy zmieniają taktykę? We wtorek kolejne już głosowanie na marszałka sejmiku małopolskiego
W poniedziałek po południu radni sejmiku województwa małopolskiego po raz trzeci nie zdołali wybrać marszałka. Po zarządzeniu piątej sesji obrad, radni zagłosowali po raz czwarty. Jednak i tutaj Łukasz Kmita nie uzyskał większości. We wtorek odbędzie się kolejne głosowanie.
- W poniedziałek po południu radni sejmiku województwa małopolskiego po raz trzeci nie zdołali wybrać marszałka.
- Nieoczekiwanie przewodniczący sejmiku zarządził tego samego dnia piątą już sesję.
- Również i w czwartym głosowaniu Łukasz Kmita nie uzyskał większości.
- Zobacz także: Francja. Demonstracje przeciwko Zjednoczeniu Narodowemu. W sieci pojawiły się nagrania
W poniedziałek po południu radni sejmiku województwa małopolskiego po raz trzeci nie zdołali wybrać marszałka. Kandydat Prawa i Sprawiedliwości Łukasz Kmita uzyskał 14 głosów. Z kolei Krzysztof Klęczar z Polskiego Stronnictwa Ludowego, uzyskał 18 głosów. W związku z tym żaden z kandydatów nie uzyskał wymaganej większości. Aż 7 spośród 39 wszystkich oddanych głosów było nieważnych.
Warto wspomnieć o tym, że po wyborach samorządowych Prawo i Sprawiedliwość dysponuje tutaj większością. Uzyskany wynik dał partii Jarosława Kaczyńskiemu 21 z 39 możliwych mandatów. Jednak w wyniku buntu części radnych, którzy nie zgadzają się z kandydaturą Kmity, PiS nie może skutecznie objąć funkcji marszałka.
Jednakże wbrew oczekiwaniom przewodniczący sejmiku małopolskiego Jan Tadeusz Duda zakończył o godzinie 17 poniedziałkową sesję. Jednakże kilka chwil później otwarł kolejną sesję, a następnie na wniosek radnych PiS zarządził przerwę do godziny 18.
O 17:00 przewodniczący Sejmiku Małopolskiego zamknął IV sesję, jednocześnie... otworzył V sesję i na prośbę klubu PiS przerwał obrady do godz. 18. Będzie czwarta przegrana p. Kmity w głosowaniu na marszałka, w tym druga tego samego dnia? - zauważył Paweł Kubala.
Czwarta porażka Kmity i nowy kandydat Polskiego Stronnictwa Ludowego
Po godzinie 18, radni wrócili do obrad sejmiku województwa małopolskiego. Kandydat PiS wyraził nadzieję, że tym razem uzyska on potrzebną liczbę głosów. Jednakże w czwartym głosowaniu Łukasz Kmita otrzymał 16 głosów, z kolei Krzysztof Jan Klęczar - 19. Kandydaci nie uzyskali potrzebnej większość 20 głosów. Z tego powodu przewodniczący zarządził na wtorek godzinę 18, piąte głosowanie w tej sprawie.
Jak się okazuje PSL postanowił wycofać kandydaturę Krzysztofa Jana Klęczara oraz poinformowano przewodniczącego sejmiku, że we wtorek zostanie zaproponowany nowy kandydat, który zdaniem obecnej koalicji rządzącej mógłby uzyskać potrzebną liczbę głosów.
Ścigać Kmity nie będę. Niebawem ogłosimy nazwisko kandydata, który zdobędzie większość w sejmiku i nie będzie to moja osoba - powiedział Krzysztof Jan Klęczar.
Źródło: tvmn.pl, x.com, rp.pl