Wspieraj wolne media

Czemu lewica wspiera islamską imigrację do Europy (w tym i do Polski)?

0
0
0
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Jan Bodakowski

Rosjanie chcieli i chcą zdestabilizować Polskę, przerzucając do naszego kraju, przez granicę z okupowana przez Łukaszenkę Białorusią, islamskich imigrantów. Mężczyzn w wieku poborowym, często z przeszłością kryminalną lub terrorystyczną, szkolonych przez Rosjan. Tak jak w innych krajach mieli oni doprowadzić do wzrostu przestępczości, by Polacy byli przeciwni udzieleniu pomocy ukraińskim uchodźczyniom.

Najazd islamistów na nasz kraj z entuzjazmem przyjęli lewicowcy i pseudoliberałowie, którzy (świadomie lub nieświadomie) pomagali i pomagają rosyjskim oraz łukaszenkowskim służbom specjalnym przerzucać (przywiezionych przez Rosjan z Afryki i Bliskiego Wschodu) islamskich imigrantów nielegalnie przez naszą granicę.

Wielu obserwatorów sceny politycznej może dziwić entuzjazm lewicy i pseudoliberałów dla przyjmowania islamskich imigrantów. Lewica popiera najazd na Europę islamistów, licząc na to, że islamiści staną się elektoratem lewicy, imigracja doprowadzi do powszechnej pauperyzacji i przestępczości, co uzależni spauperyzowanych od rządu i skłoni ludzi do akceptacji państwa policyjnego, czym zostanie umocniona władza lewicy.

Lewica ze wspólnotą ideową z salafitami?

Z lektury (wydanej nakładem wydawnictwa Rytm) pracy „Państwo Islamskie. Nowe oblicze terroryzmu?” autorstwa dr Marty Stempień (z Instytut Nauk Społecznych i Bezpieczeństwa Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach), wynika, że przyczyną entuzjazmu dla islamskiej imigracji ze strony lewicy może być powinowactwo ideowe między salafitami (twórcami Państwa Islamskiego) a lewicą.

Salafici będący twórcami Państwa Islamskiego są reprezentantami fundamentalizmu islamskiego, sunnitami negującymi to, że inni muzułmanie (niebędący salafitami) są muzułmanami. Salafici odrzucają wszelkie instytucje z zachodu i chcą żyć jak w czasach twórcy islamu Mahometa.

Salafitów z lewicą łączy to, że negują koncepcje państw narodowych, jak komuniści chcą budowy jednego internacjonalistycznego państwa globalnego (w wypadku salafitów kalifatu), dążą do ograniczenia życia politycznego, i chcą ingerencji we wszystkie dziedziny życia.

W swej pracy dr Marta Stempień stwierdza, że dla salafitów „jak dla komunistów na początku XX wieku, fundamentalnym celem jest ustanowienie struktur państwowych […] obie ideologie […] mają cechy wspólne” - kształtują się w walce, tak jak komuniści niszczyli kapitalizm, tak salafici niszczą cywilizację zachodnią. Tak jak komuniści salafici tworząc kalifat, rzucili wyzwanie globalnemu porządkowi. U salafitów tak jak u komunistów występuje „totalitarna wizja świata, oparta na sakralizacji przemocy i negacji wolności indywidualnej”. Salafici jak komuniści są przeciwnikami wolności.

Celem Państwa Islamskiego podobnie jak komunistów jest zniszczenie wszystkich państw narodowych i ich instytucji

Celem Państwa Islamskiego podobnie jak komunistów jest zniszczenie wszystkich państw narodowych i ich instytucji, by powołać jeden globalny internacjonalistyczny organizm państwowy (w wypadku salafitów kalifat). Internacjonalistyczny charakter Państwa Islamskiego podobnie jak charakter ruchu komunistycznego przejawia się również w tym, że jego funkcjonariusze i bojownicy pochodzą z różnych krajów i odrzucają nacjonalizm w imię internacjonalizmu.

Mało kto zdaje sobie sprawę, że w pewnym momencie kontrolę nad Państwem Islamskim przejęli funkcjonariusze obalonego (amerykańską agresją na Irak) sunnickiego reżimu Saddama Husajna (który miał doskonałe relacje z ZSRR i sowieckimi koloniami takimi jak PRL). Stało się tak pomimo laickiego, panarabskiego, stawiającego na nacjonalizm państwowy, charakteru irackiej Partii Socjalistycznego Odrodzenia Arabskiego BAAS, która odrzucała władze opartą na religii – Państwo Islamskie z powodów propagandowych ukrywa ten fakt. Dzięki kadrom baasistowskim Państwo Islamskie stało się profesjonalne. Dżihadystów i baasistów łączy przekonanie o tym, że demokracja jest zła i powinna rządzić elita. Możliwe, że baasiści uznają salafityzm tylko za instrument służący do powrotu do władzy. Baasistów do sojuszu z salafitami zmusiły też nowe szyickie władze Iraku ustanowione przez USA, które dyskryminują sunnitów – stało się ta, pomimo że salafici są za internacjonalistyczną wspólnotą sunnitów, a baasiści byli za wspólnotą Arabów.

 

Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo