Co z obietnicami wyborczymi Tuska? Minister nauki: Realnie wiemy, że nie da rady niektórych rzeczy zrealizować

0
0
2
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. PAP/Leszek Szymański

“100 konkretów na 100 dni”? Ja to traktuję raczej jako taką przenośnię. Nie da rady niektórych rzeczy zrealizować - odpowiedział minister nauki Dariusz Wieczorek, zapytany o listę obietnic wyborczych Donalda Tuska.

  • Chociaż minęły już ponad dwa miesiące od objęcia władzy przez koalicję Donalda Tuska, to nowej władzy dość kiepsko idzie wywiązywanie się z przedwyborczych obietnic.
  • Wieczorek: Bo przecież realnie wszyscy wiemy, że nie da rady niektórych rzeczy zrealizować… Myślę, że ta przenośnia “100 dni” oznaczała to, że w każdym z tych punktów rozpoczniemy pracę. Ja to tak traktuję, bo rząd rozpoczął prace 13 grudnia ubiegłego roku.
  • Jego zdaniem, na działania rządu powinno się patrzeć globalnie, "bo te działania dzisiaj są rzeczywiście skoordynowane".
  • Zobacz także: Prawo i Sprawiedliwość podjęło decyzję? Odpuszcza walkę o swoich byłych posłów? Pawłowska: "Objęłam mandat po Mariuszu Kamińskim"

Program Platformy obywatelskiej “100 Konkretów na 100 Dni” zawierał liczne obietnice zmian w Polsce, obejmujące m.in. podniesienie kwoty wolnej od podatku, wsparcie dla emerytów, reformy w ochronie zdrowia i edukacji oraz wiele innych inicjatyw. 

Chociaż minęły już ponad dwa miesiące od objęcia władzy przez koalicję Donalda Tuska, to nowej władzy dość kiepsko idzie wywiązywanie się z przedwyborczych obietnic. Od niektórych pomysłów nawet już się odchodzi. Rząd piętnowała w tej kwestii m.in. Konfederacja.

Wieczorek o obietnicach wyborczych

Tymczasem minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek, zapytany o “100 konkretów” odpowiedział, że traktuje je raczej jako “przenośnię”.

Bo przecież realnie wszyscy wiemy, że nie da rady niektórych rzeczy zrealizować… Myślę, że ta przenośnia “100 dni” oznaczała to, że w każdym z tych punktów rozpoczniemy pracę. Ja to tak traktuję, bo rząd rozpoczął prace 13 grudnia ubiegłego roku. Więc teraz jest pytanie, czy liczymy 100 dni od wyborów, czy liczymy 100 dni od 13 grudnia? - powiedział Wieczorek na antenie Radia Plus.

Jego zdaniem, “jak będziemy w ten sposób się rozliczali, to nie ma to najmniejszego sensu”. 

Wieczorek: Patrzeć na działania rządu patrzeć globalnie

Myślę, że powinniśmy na działania rządu patrzeć globalnie, bo te działania dzisiaj są rzeczywiście skoordynowane. Każde ministerstwo ma dużo bieżących problemów, ale też przygotowuje swoją strategię - dodał.

Zaznaczył, że “100 konkretów” jest na całą kadencję i są to konkrety Koalicji Obywatelskiej.

Co, zaczniemy teraz dyskutować o 113 punktach programu Lewicy, czy 80 punktach programu Trzeciej Drogi? To są też rzeczy, które powinniśmy realizować, ale one wymagają zgody całej koalicji - oznajmił minister nauki.

Czytaj także: Koalicja 13 grudnia wprowadzi euro? Jest odpowiedź Ministra Finansów

Senator z PO: 100 konkretów w 100 dni? Niemożliwe

O “100 konkretów” niedawno został również zapytany w Polsat News senator Adam Szejnfeld z PO. Polityk był wyraźnie zdziwiony pytaniem i nie myślał, że ktoś mógł te deklaracje wziąć dosłownie. 

Nigdy w życiu bym nie pomyślał, że sto tak gigantycznych, często, rzeczy, ktoś odbierze, że nie będą realizowane w ciągu kadencji, czyli 4 lat, tylko kilkunastu tygodni. Przecież to zupełnie niemożliwe i my tego nie deklarowaliśmy - odpowiedział polityk PO.

Źródło: 300polityka.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo