Senator z PO: 100 konkretów w 100 dni? Przecież to zupełnie niemożliwe. My tego nie deklarowaliśmy
O "100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów" został zapytany senator Adam Szejnfeld z PO. Polityk był wyraźnie zdziwiony pytaniem i nie myślał, że ktoś mógł te deklaracje wziąć dosłownie.
- Nowej władzy dość kiepsko idzie wywiązywanie się z obietnic przedwyborczych. O 100 konkretów został zapytany w Polsat News senator Adam Szejnfeld.
- Senator PO: Nigdy w życiu bym nie pomyślał, że sto tak gigantycznych, często, rzeczy, ktoś odbierze, że nie będą realizowane w ciągu kadencji, czyli 4 lat, tylko kilkunastu tygodni. Przecież to zupełnie niemożliwe i my tego nie deklarowaliśmy.
- Następnie przeszedł do atakowania Prawa i Sprawiedliwości. Stwierdził, że nie chciałby przypominać deklaracji rządu PiS, “dziesiątek, które przez 8, nie tygodni czy miesięcy, ale 8 lat, nie zostały zrealizowane”.
- Zobacz także: MSZ Polski o śmierci Nawalnego: Domagamy się przeprowadzenia niezależnego śledztwa
Program Platformy obywatelskiej “100 Konkretów na 100 Dni” zawierał liczne obietnice zmian w Polsce, obejmujące m.in. podniesienie kwoty wolnej od podatku, wsparcie dla emerytów, reformy w ochronie zdrowia i edukacji oraz wiele innych inicjatyw.
Tymczasem nowej władzy dość kiepsko idzie wywiązywanie się z obietnic przedwyborczych. O 100 konkretów został zapytany w Polsat News senator Adam Szejnfeld.
Czy nie za dużo naobiecywaliście w kampanii? Że zbyt szybko zrealizujecie pewne postulaty. Cały czas jest wypominane, że PO, KO ma tych 100 postulatów, 100 konkretów na 100 dni. Ludzie liczą, patrzą, stu na pewno nie będzie. Zbliżamy się do 60 dnia i brakuje sporo. Czy nie mówiliście ludziom zbyt pochopnie, że załatwicie to i to, i benzynę po 5,19, różnego rodzaju kwoty wolne od podatku - zwrócił uwagę dziennikarz.
Szejnfeld: 100 konkretów w 100 dni? Przecież to zupełnie niemożliwe
Nigdy w życiu bym nie pomyślał, że sto tak gigantycznych, często, rzeczy, ktoś odbierze, że nie będą realizowane w ciągu kadencji, czyli 4 lat, tylko kilkunastu tygodni. Przecież to zupełnie niemożliwe i my tego nie deklarowaliśmy - odpowiedział polityk PO.
Szejnfeld następnie przeszedł do atakowania Prawa i Sprawiedliwości. Stwierdził, że nie chciałby przypominać deklaracji rządu PiS, “dziesiątek, które przez 8, nie tygodni czy miesięcy, ale 8 lat, nie zostały zrealizowane”.
Czytaj także: Rzecznik MSZ Ukrainy o "antyukraińskich działaniach" w Polsce
"Program na całą kadencję"
Myślę, że nikt nie miałby pretensji, gdybyście powiedzieli “100 konkretów na 4 lata kadencji”. Ale to było wprost powiedziane “100 konkretów na 100 dni”. I teraz ludzie liczą te dni i czekają, kiedy będzie to i to. Wyborcy nie pytają o to? - nie odpuszczał prowadzący.
Chce pan, żebym powiedział, że to 100 konkretów na 100 następujących dni? No chyba nie. No przecież nie na 3 miesiące. Na kadencję. Ja byłem także współtwórcą jednego z poprzednich naszych programów rządowych. Nigdy by nam nie przyszło do głowy, że tworzymy program na 100 dni. Na całą kadencję - powiedział polityk PO.
Tak się składa obietnice wyborcze.
Redaktor @W_Dabrowski i wyborcy myśleli, że „100 konkretów na 100 dni” ma być zrealizowane w 100 dni, a tu się okazuje, że to ludzie źle to odebrali, gdyż politykom KO nigdy by do głowy nie przyszło, że tworzą program na 100 dni. pic.twitter.com/YG9X1y6jPa — Wolność__Słowa (@WolnoscO) February 16, 2024
Źródło: x.com, dorzeczy.pl