Co spadło w lesie pod Bydgoszczą? Media: Może to być pozostałość po testach systemów obronnych
Media nieoficjalnie ustaliły, że obiekt wojskowy znaleziony w poniedziałek w lesie pod Bydgoszczą to pocisk powietrze-ziemia.
- Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro w czwartek poinformował, że gdańska prokuratura wszczęła postępowanie w tej sprawie.
- Jak ustalił nieoficjalnie dziennikarz RMF, tajemniczy obiekt znaleziony w lesie pod Bydgoszczą to "pozostałość po testach systemów obronnych, które kupujemy dla armii".
- Dochodzenie ma wyjaśnić, dlaczego wojskowy obiekt spadł na teren cywilny.
W poniedziałek w okolicach miejscowości Zamość, kilkanaście kilometrów od Bydgoszczy, znaleziono szczątki niezidentyfikowanego obiektu wojskowego.
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro w czwartek poinformował, że gdańska prokuratura wszczęła postępowanie w tej sprawie, natomiast “miejsce zdarzenia oprócz prokuratorów badają wojskowi eksperci, policja, żandarmeria i przedstawiciele SKW”.
Nieoficjalnie: Wiadomo, czym jest znaleziony obiekt
Jak ustalił nieoficjalnie dziennikarz RMF, tajemniczy obiekt znaleziony w lesie pod Bydgoszczą to “pozostałość po testach systemów obronnych, które kupujemy dla armii”. Obiekt mógł zostać wystrzelony w trakcie ćwiczeń.
W związku z powstawaniem nowoczesnego systemu obrony powietrznej, armia zwiększyła tempo budowania tarcz, które mają nas chronić przed atakami rakiet i samolotów. Przyspieszono też przygotowania do przyjęcia zestawów w ramach programów Wisła i Narew - obrony średniego i krótkiego zasięgu.
Jak podaje RMF FM, na razie nie wiadomo dokładnie, co spadło w lesie pod Bydgoszczą. Mogła to być “antyrakieta” lub coś, co miało być celem.
Dochodzenie ma wyjaśnić, dlaczego wojskowy obiekt spadł na teren cywilny.
Czytaj także: Polska i na Łotwa były najczęściej atakowane przez hakerów w 2022 roku. 22 proc. ataków skierowanych przeciw Polsce
W lesie znajduje się dziura, jak po bombie
O zdarzenie zapytała w środę “Gazeta Wyborcza” sołtysa wsi Zamość Andrzeja Sobkowskiego.
Popytałem ludzi. Potwierdzają, choć pojawiają się różne wersje. Powtarza się jedno - spadło coś, co przypomina obiekt wojskowy - powiedział gazecie.
“Fakt” poinformował we wtorek natomiast, że w lesie znajduje się “istotnej wielkości dziura w ziemi, jak po bombie".
Źródło: rmf24.pl