Chiny i Rosja nie są zagrożeniem dla Zachodu? Zaskakujące słowa sekretarza Sojuszu Północnoatlantyckiego. Stoltenberg: "NATO nie uważa Chin za przeciwnika"
Jak przekazał sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg, sojusz nie planuje korygowania swojej doktryny nuklearnej. Wskazał, że Rosja i Chiny nie są postrzegane przez NATO jako bezpośrednie zagrożenie.
- Sojusz Północnoatlantycki nie planuje korygowania swojej doktryny nuklearnej.
- Zdaniem szefa NATO Jensa Stoltenberga, zarówno Rosja i Chiny nie są bezpośrednim zagrożeniem.
- Ponadto obecnie NATO jest w trakcie wymiany głównego nośnika broni nuklearnej.
- Zobacz także: Trela opowiadał o problemach mieszkaniowych. Nagle dostał zaskakujące pytanie. "Tak, mam trzy mieszkania"
Jak przekazał sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg, sojusz nie planuje korygowania swojej doktryny nuklearnej ze względu na działania Chin i Rosji. Jego zdaniem Rosja nie stanowi bezpośredniego zagrożenia dla NATO pomimo ciągłych sygnałów z Kremla o możliwości użycia broni atomowej.
Nie ma bezpośredniego zagrożenia. Nie widzę potrzeby, aby NATO rewidowało swoją doktrynę nuklearną - powiedział Jens Stoltenberg w rozmowie z japońską gazetą "Yomiuri".
Obecnie NATO jest w trakcie wymiany głównego nośnika broni nuklearnej z myśliwców F-16 na F-35. Sekretarz generalny NATO skomentował także obecną sytuację w stosunkach Zachodu z Chinami.
NATO nie uważa Chin za przeciwnika, ale stanowią one wyzwanie dla naszych wartości, interesów i bezpieczeństwa - oznajmił sekretarz Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Jednakże dodał, że Chiny zagrażają Tajwanowi oraz innym krajom na Morzu Południowochińskim.
Czytaj więcej: Konflikty na Bliskim Wschodzie. Izrael szykuje się do wojny z Libanem? Sekretarz Obrony Stanów Zjednoczonych: "Byłaby katastrofą"
Rosja wykonała niebezpieczny krok
21 lutego bieżącego roku Prezydent Rosji Władimir Putin podczas wystąpienia przed połączonymi izbami rosyjskiego parlamentu ogłosił, że Moskwa zawiesza swój udział w amerykańsko-rosyjskim porozumieniu o redukcji zbrojeń strategicznych New START, zawartym w 2010 r.
Zgodnie z postanowieniami traktatu każda ze stron zobowiązała się do ograniczenia liczby swoich głowic nuklearnych dla rozmieszczonych pocisków balistycznych ICBM i SLBM do łącznie 1550 sztuk.
Wiceszef rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Siergiej Riabkow poinformował w marcu, że Rosja i USA prowadzą negocjacje na ten temat, ale zamkniętymi kanałami
Źródło: dorzeczy.pl