Były szef amerykańskiego wywiadu CIA zaskakująco o ukraińskiej kontrofensywie. Nie ma wątpliwości: "Tak skończy się wojna"
Były szef amerykańskiego wywiadu CIA gen. David Petraeus udzielił wywiadu dla Wirtualnej Polski. Emerytowany wojskowy podzielił się z opinią na temat zdolności ukraińskich sił wojskowych oraz rezultatów wiosennej kontrofensywy.
- Były szef amerykańskiego wywiadu CIA gen. David Petraeus powiedział co uważa o wojnie na Ukrainie.
- Emerytowany wojskowy wyjaśnił, w czym upatruję szansę dla Kijowa.
- Ponadto stwierdził, że Rosjanie utracili zdolności ofensywne.
David Petraeus uważa, że Ukraińcy w najbliższym czasie mogą odzyskać inicjatywę na froncie. W rozmowie z Wirtualną Polską były dyrektor CIA stwierdził, że na przełomie maja i czerwca będą mogły wykorzystać nowy potencjał zbrojny z Zachodu.
Dodaje, że dzięki dostawom od państw NATO między Rosją a Ukrainą powstała "przepaść technologiczna". Jak wskazuje, Rosja straciła znaczną część swego sprzętu przez co żołnierze muszą korzystać z broni jeszcze z czasów II wojny światowej.
Ukraińcy osiągną sukces na przełomie wiosny i lata. Przejmą inicjatywę na froncie. Wykorzystają to, że są w defensywie i doprowadzą do sytuacji, jakiej jeszcze nie było - powiedział gen. David Petraeus.
Jego zdaniem Rosjanie mogą sobie nie poradzić z taką kontrofensywą.
Ponieśli ogromne straty, zwłaszcza starając się zająć Bachmut. Wykrwawili się także w kilku innych lokalizacjach. Nie osiągnęli swoich celów. Jeszcze jest to możliwe, ale odbyłoby się to kolosalnym kosztem - zaznaczył były szef CIA.
Generał uważa, że Rosja może zająć mniej znaczące obiekty, ale nie jest w stanie przechylić na swoją korzyść szali zwycięstwa.
Czytaj więcej: Myśliwce F-16 dla Ukrainy? Stanowcza opinia byłego wiceministra obrony: "Póki co nie mamy żadnych samolotów"
Inwazja na Ukrainę
Prezydent Władimir Putin wielokrotnie zmieniał cele Rosji w wojnie. Ogłaszając inwazję wojsk rosyjskich w lutym ub.r., tłumaczył, że Rosja podjęła ten krok w celu "denazyfikacji" i "demilitaryzacji" Ukrainy. Wiosną zapewniał, że Moskwa nie zamierza okupować Ukrainy, ale już jesienią aneksję czterech ukraińskich regionów nazwał głównym osiągnięciem wojny.
W dwunastym miesiącu agresji Putin stwierdził natomiast, że celem rosyjskiej agresji jest rzekoma ochrona ludności cywilnej i Rosji przed zewnętrznymi zagrożeniami w tym państw sąsiadujących z tym krajem.
Nie możemy na to pozwolić - oświadczył Władimir Putin.
Źródło: dorzeczy.pl, wp.pl