Szefowa Kancelarii Prezydenta odchodzi. Ignaczak-Bandych: "W ubiegłym roku osiągnęłam wiek emerytalny". Portal "Interia" dotarł do nieoficjalnych powodów rezygnacji
Szefowa Kancelarii Prezydenta Grażyna Ignaczak-Bandych oficjalnie potwierdziła, że zrezygnowała z pełnionej funkcji. Oficjalnie powodem rezygnacji są nasilające się problemy zdrowotne. Portal "Interia" dotarł do drugiego nieoficjalnego powodu.
- Szefowa Kancelarii Prezydenta Grażyna Ignaczak-Bandych potwierdziła, że zrezygnowała z pełnionej funkcji.
- Wyjaśniła, że od pewnego czasu zmaga się z problemami zdrowotnymi.
- Portal "Interia" dotarł do nieoficjalnych powodów tej rezygnacji.
- Zobacz także: Probierz zdecydował! To oni będą reprezentować Polskę na Euro 2024
Szefowa Kancelarii Prezydenta Grażyna Ignaczak-Bandych oficjalnie potwierdziła, że zrezygnowała z pełnionej funkcji. W rozmowie z portalem "Interia" przekazała, że w ubiegłym roku przekroczyła wiek emerytalny oraz od pewnego czasu zmaga się z problemami zdrowotnymi.
Ze względu na problemy zdrowotne, dwa tygodnie temu, poprosiłam prezydenta, żeby mnie odwołał. A on się do tego przychylił. W ubiegłym roku osiągnęłam wiek emerytalny. Co dalej, zobaczymy - poinformowała Grażyna Ignaczak-Bandych.
Czytaj więcej: Kobiety częściej głosowały na Konfederację niż na Lewicę. Biejat komentuje
Ignaczak-Bandych odchodzi z powodu konfliktu z Mastelarkiem?
Portal "Interia" jednakże pozyskał informację, że prawdziwym powodem rezygnacji Ignaczak-Bandych mają być nie tylko nasilające się problemy zdrowotne, lecz także konflikt z szefem gabinetu Prezydenta Marcinem Mastalerkiem.
W kuluarach słychać, że napięcia pomiędzy Grażyną Ignaczak-Bandych a Marcinem Mastalerkiem trwały od wielu tygodni - podaje "interia.pl".
Według nieoficjalnych doniesień medialnych, miejsce Grażyny Ignaczak-Bandych ma zająć obecny sekretarz stanu Małgorzata Paprocka.
Źródło: tysol.pl, interia.pl