• Badanie Exit poll pokazało, że do urn poszło prawie tyle samo Polaków, co Polek - głos oddało 39,5 proc. mężczyzn i 39,9 proc. kobiet.
• Co ciekawe, kobiety częściej wskazywały Konfederację niż Lewicę, która twierdzi, że broni ich praw.
• Biejat: To jest fatalna wiadomość też dla polskiej demokracji, bo Konfederacja reprezentuje te siły, które kontestują w sposób negatywny, destruktywny Europę (...).
• Zobacz także: Probierz zdecydował! To oni będą reprezentować Polskę na Euro 2024

W poniedziałek rano Państwowa Komisja Wyborcza podała dane ze 100 procent obwodów. Wygrała KO, która uzyskała 37,06 procent poparcia, PiS zdobył 36,16 proc. głosów. Trzecia jest Konfederacja - 12,08 proc., a dalej uplasowały się Trzecia Droga - 6,91 proc. i Lewica - 6,3 proc. 

Jak w wyborach głosowały kobiety?

Badanie Exit poll pokazało, że do urn poszło prawie tyle samo Polaków, co Polek - głos oddało 39,5 proc. mężczyzn i 39,9 proc. kobiet.

Okazuje się, że kobiety w wyborach do europarlamentu chętniej oddawały głos na kandydatów Koalicji Obywatelskiej, ale co ciekawe, częściej też wskazywały Konfederację niż Lewicę, która twierdzi, że broni ich praw. 

Polki najczęściej wybierały:

• Koalicja Obywatelska - 40,9 proc.
• Prawo i Sprawiedliwość - 33,7 proc.
• Konfederacja - 8,1 proc.
• Trzecia Droga - 8,5 proc.
• Lewica - 7,8 proc.
• Bezpartyjni Samorządowcy - 0,7 proc.
• Polexit - 0,2 proc.

Wiceprzewodnicząca Lewicy Razem: Traktujemy to poważnie

Słaby wynik Lewicy skomentowała w Polsat News Magdalena Biejat z Partii Razem.

Bylibyśmy nieodpowiedzialni, gdybyśmy nie traktowali tego poważnie. Wszyscy na Lewicy powinniśmy wziąć odpowiedzialność za te wyniki. Dzisiaj musimy pokazać, czym różnimy się od kolacji, przede wszystkim od PO. A różnimy się wieloma rzeczami - stwierdziła wicemarszałek Senatu. 

Zaznaczyła, że Lewica “jest głosem prosocjalnym i prodemokratycznym”. 

Dzisiaj możemy zrobić wiele, aby wspierać te grupy, które wspieraliśmy dotychczas - dodała.

Podkreśliła, że  obecny rząd funkcjonuje między innymi dlatego, że ma wsparcie Lewicy.

W tym sensie mamy silny głos. Musimy mobilizować naszych wyborców, zachęcić młodych ludzi do polityki. Wiele osób na te wybory po prostu nie poszło - powiedziała Biejat.

Czytaj także: Wybory do PE. Frekwencja w poszczególnych województwach

Biejat o wyniku Konfederacji

Prowadzący zacytował słowa Sławomira Mentzena, który powiedział, że Konfederacja ma większe poparcie wśród kobiet niż Lewica. Wiceprzewodnicząca Razem przyznała, że nie będzie ukrywać, iż boli ją wynik tego ugrupowania.

To jest fatalna wiadomość też dla polskiej demokracji, bo Konfederacja reprezentuje te siły, które kontestują w sposób negatywny, destruktywny Europę, które nie potrafią zaproponować niczego konkretnego, tylko potrafią wyłącznie negować - stwierdziła.

Jej zdaniem młodzi wyborcy potrzebują alternatywnego głosu do PiS i KO i Lewica must stać się takim głosem.