Wspieraj wolne media

Brutalny atak na dom burmistrza we Francji: zaatakowano kobietę i dzieci

21
1
1
Vincent Jeanbrun
Vincent Jeanbrun / Fot. Twitter

Dom Vincenta Jeanbruna, burmistrza miasta Val-de-Marne we Francji, padł ofiarą ataku w sobotnią noc podczas trwających zamieszek związanych ze śmiercią 17-letniego Nahela. Incydent wywołał oburzenie i potępienie ze strony przedstawicieli wszystkich francuskich opcji politycznych. W czasie ataku samochód wypełniony materiałami zapalającymi wjechał na posiadłość burmistrza, podczas gdy Jeanbrun przebywał w ratuszu, koordynując działania związane z zamieszkami. Jego żona i dwoje dzieci, uciekając przed ogniem, znaleźli się pod ostrzałem moździerzowym. W wyniku ataku kobieta odniosła obrażenia, a jedno dziecko również zostało ranne.

Incydent miał miejsce około 1:30 w nocy, kiedy samochód wypełniony materiałami zapalającymi wtargnął na posiadłość burmistrza L'Haÿ-les-Roses, Vincenta Jeanbruna. W tym czasie burmistrz przebywał w ratuszu, gdzie koordynował działania związane z kolejną nocą zamieszek w swoim mieście. Jego żona i dwoje dzieci, w wieku 5 i 7 lat, musieli uciekać do sąsiedniego ogrodu, ponieważ byli ścigani przez sprawców. Według relacji burmistrza, kobieta odniosła obrażenia, w tym złamaną kość piszczelową, i została przewieziona do szpitala. Jedno z dwojga dzieci również odniosło obrażenia w wyniku ataku.

Premier obiecuje nakładać kary

Atak na dom burmistrza wstrząsnął nie tylko mieszkańcami Val-de-Marne, ale również całym krajem. Przedstawiciele wszystkich francuskich opcji politycznych jednogłośnie potępili ten brutalny incydent. Premier Francji, Elisabeth Borne, przybyła do miasta, aby wesprzeć burmistrza i zapowiedziała, że rząd nie pozostawi żadnej przemocy bezkarną. Obiecała, że "staną po stronie burmistrzów" i "z najwyższą stanowczością" będą nakładać kary na sprawców.

Reakcje społeczne i konsekwencje zamieszek

Społeczność lokalna była wstrząśnięta atakiem na przedstawiciela miasta, które zazwyczaj jest spokojne. Mieszkańcy wyrażali swoje przerażenie i oburzenie. Jeden z sąsiadów relacjonując incydent powiedział, że nie ma już żadnych zahamowań i że atakowanie kobiet i dzieci jest niepokojące, gdy nie mają one nic wspólnego z polityką lub innymi sprawami.

Prezes Association des maires de France (AMF), David Lisnard, wezwał wybranych przedstawicieli i obywateli do zebrania się w poniedziałek przed ratuszami w całym kraju, aby wyrazić jedność i solidarność. Ponadto, prezydent Emmanuel Macron ma przeprowadzić przegląd sytuacji w Pałacu Elizejskim, aby omówić konsekwencje zamieszek i podjąć odpowiednie działania.

Źródło: tvmn.pl, Salon 24

Sonda
Wczytywanie sondy...
21
1
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo