Wspieraj wolne media

Bodnar ściga polityków Suwerennej Polski. Polityczna walka obozu władzy. Woś: "W jaki sposób interes publiczny osiągnął tutaj szkodę"

0
0
1
Poseł Suwerennej Polski Michał Woś
Poseł Suwerennej Polski Michał Woś / Fot. Youtube/Onet

Prokuratura Krajowa podlegająca Ministrowi Sprawiedliwości Adamowi Bodnarowi postawiła posłowi Suwerennej Polski Michałowi Wosiowi zarzuty związane z zakupem urządzenia Pegasus dla Centralnego Biura Antykorupcyjnego ze środków Funduszu Sprawiedliwości.

Prokuratura Krajowa podlegająca Ministrowi Sprawiedliwości Adamowi Bodnarowi postawiła posłowi Suwerennej Polski Michałowi Wosiowi zarzuty związane z zakupem urządzenia Pegasus dla Centralnego Biura Antykorupcyjnego ze środków Funduszu Sprawiedliwości. CBA miało rzekomo osiągnąć korzyść majątkową tym, że zostało dofinansowane. Poseł Michał Woś miał tym samym działać na szkodę interesu publicznego.

Wielokrotnie dopytywałem Adama Bodnara, w jaki sposób interes publiczny osiągnął tutaj szkodę, w momencie gdy państwo polskie przestało być głuche i ślepe na działania kryminalistów. Przypomnę, że między 2017 a 2018 rokiem nie było możliwości dostosowania kontroli operacyjnej wobec osób, które posługiwały się szyfrowanymi komunikatorami internetowymi. Po 2017 stało się to możliwe. 578 przypadków przez pięć lat, sto kilkanaście przypadków rocznie - wskazał poseł Michał Woś.

Wszystkie przestępstwa udało się wykryć dzięki Pegasusowi. Natomiast śledczy, wnioskując o uchylenie immunitetu posłowi Michałowi Wosiowi, zataili jednak opinię Najwyższej Izby Kontroli w tej sprawie. 

NIK nie miał najmniejszych wątpliwości, że można z Funduszu Sprawiedliwości dofinansować Centralne Biuro Antykorupcyjne - zaznaczył polityk Suwerennej Polski.

Czytaj więcej: PiS zmieni nazwę? Polityk Suwerennej Polski: Połączmy się przed wyborami prezydenckimi

Prokuratora: Romanowski mógł popełnić 11 przestępstw

Prokuratura Krajowa wydała komunikat, w którym poinformowano, że “zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w postaci osobowych źródeł dowodowych, dokumentacji dotyczącej postępowań o udzielenie dotacji z Funduszu Sprawiedliwości, analizy zabezpieczonych dokumentów i elektronicznych nośników informacji wskazuje na dostatecznie uzasadnione podejrzenie, że poseł Marcin Romanowski popełnił 11 przestępstw, w tym polegających na udziale w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw przeciwko mieniu, a w szczególności poprzez przekraczanie uprawnień i niedopełnienie obowiązków oraz poświadczenie nieprawdy w dokumentach, wyrządzanie szkody w wielkich rozmiarach w mieniu Skarbu Państwa, w celu osiągnięcia korzyści osobistych i majątkowych”.

Duże prawdopodobieństwo popełnienia przez posła Marcina Romanowskiego wskazanych powyżej czynów, daje podstawę do przedstawienia mu zarzutów, co zgodnie z treścią art. 249 § 1 kpk stanowi przesłankę do zastosowania wobec niego środka zapobiegawczego - czytamy.

Śledczy argumentują wniosek o tymczasowe aresztowanie posła “realną obawą bezprawnego utrudniania postępowania” przez Romanowskiego oraz “istniejącą obawą matactwa”. 

Wniosek o odebranie mi immunitetu poselskiego i aresztowanie w związku z Funduszem Sprawiedliwości to polityczna ustawka i zemsta Tuska i Giertycha, osobiście zainteresowanych zdyskredytowaniem ministra Zbigniewa Ziobro oraz zniszczeniem środowiska Suwerennej Polski i całej Zjednoczonej Prawicy - napisał na platformie X Marcin Romanowski.

Źródło: radiomaryja.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo