Wspieraj wolne media

Tragiczna historia brytyjskiego lekkoatlety. Przebiegł maraton w Londynie, który okazał się dla niego ostatnim wyzwaniem. Nieznane są powody śmierci maratończyka

1
1
2
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay

W niedzielę do niespodziewanej śmierci doszło tuż po odbyciu się słynnego maratonu w Londynie. Organizatorzy TCS London Marathon wyrazili smutek oraz złożyli kondolencje rodzinie zmarłego biegacza.

  • W zeszłą niedzielę odbyła się 43. edycja TCS London Marathon, w której udział wzięło setki biegaczy z całego świata.
  • Niestety organizatorzy jednej z największej takiej imprezy poinformowali o nagłej śmierci 45-letniego biegacza.
  • Do tej pory nie ustalono jeszcze, dlaczego doszło do śmierci sportowca.

Brytyjski lekkoatleta 45-letni Steve Shanks ukończył w minioną niedzielę londyński maraton. W drodze powrotnej do domu doszło do zatrzymania akcji serca i tragicznej oraz nieoczekiwanej śmierci sportowca. O jego odejściu poinformowali organizatorzy TCS London Marathon.

Każdy organizator i uczestnik maratonu londyńskiego jest głęboko zasmucony wiadomością o śmierci Steve'a Shanksa w drodze do domu w niedzielę 23 kwietnia po zawodach - podano w komunikacie TCS London Marathon.

Steve był bardzo doświadczonym biegaczem, który przebiegł wiele maratonów. W niedzielę ukończył wyścig z wynikiem 2 godziny 53 minuty 26 sekund.

W oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych jego żona Jess napisała, że ​​​​jego odejście było niespodziewane i że wracał do domu po dniu spędzonym na uczestnictwie w Londynie.

Jak możecie sobie wyobrazić, jestem absolutnie zszokowana i zdruzgotana - podkreśliła żona maratończyka, Jess.

W hołdzie dla swojego przyjaciela, Holme Pierrepont Running Club opublikował wiadomość na swojej stronie internetowej, aby wyrazić swój smutek z powodu nagłego odejście ich członka klubu.

Czytaj więcej: Świątek wygrała WTA w Stuttgarcie. W finale pokonała zachwycającą w tym sezonie Arynę Sabalenkę. Białorusinka nie wytrzymała trzeciej porażki z rzędu. Zobacz jej żenujące zachowanie

Organizatorzy złożyli kondolencje

Klub wystosował również odpowiednie kondolencje i wyrazy współczucia dla żony Jess.

Będzie go bardzo brakowało i składamy serdeczne kondolencje naszemu przyjacielowi, jego żonie Jess - czytamy w oświadczeniu klubu Holme Pierrepont Running Club.

TCS London Marathon potwierdził w środę wiadomość o jego śmierci i złożył szczere kondolencje. Organizacja zakomunikowała, że ​​wszyscy na London Marathon Events byli głęboko zasmuceni, gdy usłyszeli o nagłej śmierci pana Shanksa.

Wszyscy zaangażowani w organizację London Marathon chcieliby złożyć szczere kondolencje żonie Steve'a Jess, jego rodzinie i przyjaciołom - czytamy w oświadczeniu TCS London Marathon.

Dokładna przyczyna śmierci nie została ustalona. To okaże się dopiero po badaniu lekarskim.

Pierwsza edycja maratonu odbyła się 29 marca 1981 roku. W zawodach wzięło udział wówczas 7747 zawodników, z czego 6255 ukończyło bieg. Obecnie impreza zaliczana jest do największych maratonów na świecie i wchodzi w skład World Marathon Majors. W 2014 roku bieg ukończyło 35 817 zawodników. Od 1983 roku w ramach maratonu rozgrywane są również zawody dla zawodników i zawodniczek na wózkach, od tej samej edycji bieg ma rangę mistrzostw Wielkiej Brytanii w maratonie. Tradycją imprezy są zbiórki pieniędzy na cele charytatywne

Źródło: i.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
1
1
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo