Belgia. Biskup błogosławi związki jednopłciowe. Uważa, że na wszystko zgodził się nieformalnie papież
Biskup Johan Bonn oraz jego bracia w Belgii błogosławią związki jednopłciowe w tym kraju. Duchowny sugeruje, że papież Franciszek popiera takie działania.
- Bp Bonny, który w marcu opublikował artykuł zachęcający do takich błogosławieństw, stwierdził, że na wszystko zgodził się nieformalnie papież.
- Co więcej, wezwał niemiecką Drogę Synodalną do jednoznacznych działań w tym zakresie, tak, by Niemcy nie przejmowali się ewentualnym sprzeciwem Watykanu.
- Bp Bonny: Nie każdy w Rzymie jest papieżem. Dwa razy osobiście rozmawiałem z papieżem na te tematy.
- Zobacz także: Netflix przygotował nowy serial "dokumentalny". Po wątpliwym sukcesie Kleopatry amerykański producent zabrał się za inną opowieść o historii Afryki
Wszystko zaczęło się w 2022 r., kiedy to flandryjscy biskupi opublikowali wytyczne na temat liturgicznego błogosławienia związków jednopłciowych. Później pojawili się również w Rzymie, ale po tej wizycie nic się nie zmieniło.
Bp Bonny, który w marcu opublikował artykuł zachęcający do takich błogosławieństw, stwierdził, że na wszystko zgodził się nieformalnie papież. Co więcej, wezwał niemiecką Drogę Synodalną do jednoznacznych działań w tym zakresie, tak, by Niemcy nie przejmowali się ewentualnym sprzeciwem Watykanu.
W rozmowie z niemieckim portalem Katholisch.de zapewnił, że nie znalazł się w konflikcie sumienia, jeśli chodzi o sprzeciw wobec woli Watykanu. Stwierdził, że “tu nie chodzi o papieża”.
Biskup błogosławi związki jednopłciowe. "Nie sprzeciwiamy się papieżowi"
Nie każdy w Rzymie jest papieżem. Dwa razy osobiście rozmawiałem z papieżem na te tematy. Z tych rozmów wiem, jak wygląda moja relacja z papieżem Franciszkiem – rozmawiamy cum Petro et sub Petro (z Piotrem i pod Piotrem). Jednak nie cały Watykan jest cum Petro et sub Petro - stwierdził bp Bonny.
Dodał, że “Rzym to jest jedność w różnorodności”. Zaznaczył, że nie chce sprzeciwiać się papieżowi i nie jest to jego intencją. Bp Bonny powołał się na swoje, jak stwierdził, “osobiste rozmowy” z Franciszkiem.
Nie powiem publicznie, co on wtedy mówił, ale wiem, że nie działam i nie działamy przeciwko papieżowi. Jest to dla mnie bardzo ważne, jak i dla innych biskupów z Flandrii - powiedział.
Czytaj także: "Należy przezwyciężyć nauczanie Kościoła, które wyklucza". W niemieckiej diecezji powstała Siatka Queer
Belgijscy biskupi mówią jednym głosem?
Duchowny stwierdził, że Franciszek nie był przeciwny błogosławieństwu związków jednopłciowych, ponieważ w przeciwieństwie do niemieckiej Drogi Synodalnej, w Belgii nie ma napięć i podziałów wśród biskupów.
Papież pytał w Rzymie, czy wszyscy się z tym zgadzamy. Myśmy odparli: tak - stwierdził.
Dodał, że papież inaczej patrzy na Niemcy, które mają większe przełożenie na Kościół powszechny. Jest też wielu Niemców w Kurii Rzymskiej, stąd niemieckie sprawy są w Watykanie żywiej dyskutowane.
Źródło: pch24.pl, marsz.info