Wspieraj wolne media

Bąkiewicz przeciw masowej imigracji. Ostra dyskusja na kanwie wydarzeń we Francji

135
0
17
Robert Bąkiewicz
Robert Bąkiewicz / Fot. Archiwum

Jestem w ogóle przeciwko masowej imigracji, ale rozumiem też przed jakim problemem stoimy jako Polska i Polacy. Nasz naród po prostu wszedł w proces wymierania i trzeba znaleźć sposób na odwrócenie trendu inaczej obcokrajowcy będą do nas przybywać w coraz większych ilościach - podkreślił Robert Bąkiewicz.

We Francji od kilku dni trwają zamieszki po śmierci 17-letniego przestępcy. Sprawę szeroko relacjonujemy w szeregu artykułów na naszym portalu. W tym kontekście pod jednym z wpisów Roberta Bąkiewicza wybuchła dyskusja, którą zainicjowała wrzutka jednego z polityków Konfederacji, Piotra Lisieckiego, który dołączył do swojego komentarza grafikę z liczbą zezwoleń na pracę cudzoziemca wydanych w 2022 roku. 

Co to jest zezwolenie na pracę?

Warto zauważyć, że zezwolenie na pracę i zezwolenie na pobyt to dwa różne dokumenty, choć w pewnych okolicznościach cudzoziemcy mogą się też o nie ubiegać jednocześnie, w ramach tzw. zezwolenia jednolitego.

Cudzoziemiec, który jest obywatelem państwa spoza Unii Europejskiej (UE), Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG) lub Szwajcarii może legalnie pracować w Polsce, jeżeli łącznie spełnia następujące warunki:

  • legalnie przebywa na terytorium Polski, to znaczy posiada odpowiednie dokumenty pobytowe (na przykład wizę lub kartę pobytu)
  • jeżeli nie jest zwolniony z obowiązku posiadania zezwolenia na pracę to:
  • uzyska zezwolenie na pobyt czasowy i pracę (zezwolenie jednolite) albo
  • pracodawca uzyska dla niego zezwolenie na pracę, zezwolenie na pracę sezonową lub złoży oświadczenie o powierzeniu pracy cudzoziemcowi
  • dokumenty pobytowe (podstawa legalnego pobytu w Polsce) pozwalają mu na wykonywanie pracy (nie jest to wiza turystyczna lub inny dokument wykluczający podjęcie pracy)
  • jego praca odbywa się na warunkach oraz stanowisku, które zostały określone w zezwoleniu na pracę, oświadczeniu o powierzeniu pracy lub zezwoleniu na pobyt czasowy i pracę (z wyjątkiem zmiany stawki wynagrodzenia na korzyść pracownika, zastąpienia umowy cywilnoprawnej umową o pracę).

Cudzoziemiec nie może legalnie pracować, jeśli przebywa w Polsce na podstawie:

  • wizy, której cel wydania został oznaczony symbolem:
  • „01” – cel turystyczny
  • „20” – korzystanie z ochrony czasowej
  • zezwolenia na pobyt czasowy ze względu na okoliczności wymagające krótkotrwałego pobytu.

Konfederacja wstydzi się swoich pomysłów na demografię

Dane, które przytoczył Lisiecki nie można więc traktować jako równoznaczne z "liczbą imigrantów sprowadzonych przez rząd", albo jakikolwiek inny podmiot do Polski. Wspomniane zezwolenia są czasowe i nie uprawniają do osiedlenia się w Polsce na stałe.

W tym kontekście Bąkiewicz słusznie zauważył:

To nie imigranci a pracownicy. Nie wiesz o tym?

W oddzielnym wątku dyskusji napisał:

Piotrze, jaką skuteczną politykę demograficzną proponujecie? Bo to, ze ma być grill, zielona trawa i wszyscy szczęśliwy to już wiem. 

W dalszej wymianie zdań dodał:

Jestem w ogóle przeciwko masowej imigracji, ale rozumiem też przed jakim problemem stoimy jako Polska i Polacy. Nasz naród po prostu wszedł w proces wymierania i trzeba znaleźć sposób na odwrócenie trendu inaczej obcokrajowcy będą do nas przybywać w coraz większych ilościach. Jako przedsiębiorca i hodowca sam rozumiesz jaki jest problem z rękami do pracy. Ich po prostu brakuje. I wiesz o tym, ze tego problemu nie da się załatwić gadaniem o grillu i zielonej trawie. 

Te słowa Roberta Bąkiewicza posłużyły politykom Konfederacji do stworzenia zarzutu, że "Robert Bąkiewicz broni polityki pro-imigracyjnej Prawa i Sprawiedliwości oraz Suwerennej Polski". To wynik braku u nich umiejętności czytania ze zrozumieniem, czy po prostu osobistej niechęci do Roberta Bąkiewicza? Warto zauważyć, że Robert Bąkiewicz od dawna konsekwentnie wypowiada się krytycznie wobec pro-imigranckich postaw (w odróżnieniu od niektórych niedawno nawróconych na sprzeciw wobec masowej imigracji) i, podobnie jak nasz portal, od początku relacjonuje ekscesy imigranckie we Francji, wskazując na to, jak negatywnie się kończy pro-imigracyjna polityka. 

Bąkiewicz także słusznie zauważa, że jednym z efektów krachu demograficznego jest rosnąca luka na rynku pracy. To nie jest kwestia popierania lub nie sprowadzania imigrantów, tylko przyjęcia do wiadomości podstawowych faktów. Ta luka rośnie, czy tego chcemy, czy nie. I przedsiębiorcy od lat próbują ją łatać pracownikami zagranicznymi, niezależnie od takiej czy innej polityki rządu. To, że przedsiębiorcy to robią i najprawdopodobniej będą robić, jeżeli trendy demograficzne nie zostaną odwrócone, to fakt, a nie opinia na temat czegokolwiek, polityki rządu także. Krytyka pro-imigracyjnej postawy nie zwalnia z konieczności znalezienia sposobu na odwrócenie trendów demograficznych. Wręcz przeciwnie. Stąd pytanie o skuteczną politykę demograficzną jest zasadne, a fakt, że politycy Konfederacji w odpowiedzi kierują wobec Roberta Bąkiewicza bezpodstawne zarzuty jest wymowne. Wydawałoby się naturalne, że polityk w dyskusji, zapytany o swoje skuteczne pomysły, czym prędzej się nimi pochwali. W tym wypadku politycy Konfederacji jednak jak ognia unikają podzielenia się swoimi pomysłami na lepszą demografię. Ciekawe, czemu? 

"Bąkiwicz ma całkowitą rację"

Także wśród komentujących wymianę zdań internautów można znaleźć głosy wskazujące, że atak na Bąkiewicza jest chybiony:

Akurat @RBakiewicz  ma całkowitą rację. Szkoda, że prywatne relacje z człowiekiem wpływają na wygłaszane tresci. Opamiętajcie się.

A w którym miejscu skłamał? Przybywają do nas z wizą pracowniczą wydawaną po podpisaniu umowy o pracę w odróżnieniu od irackich i syryjskich inżynierów/lekarzy przybywających do Niemiec, których naziole zza Odry chcą nam się wcisnąć.

Tak, jego wypowiedzi i bronienie pisu są słabe, ale językowo ma trochę racji. Zgodnie z definicją słownikową imigrant to osoba, która przybywa w celu osiedlenia się. Pracownik tymczasowy nie wypełnia definicji imigranta.

Za to wy lecicie retoryką TVN i GazWyb, że pracownik kontraktowy to to samo co imigrant ekonomiczny.

Sonda
Wczytywanie sondy...
135
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo