• W poniedziałek 20 maja oficjalnie zakończyła się pięcioletnia kadencja Prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
• Ze względu na toczącą się wojnę z Rosją, ukraińskie władze nie przeprowadziły wyborów prezydenckich.
• Oświadczenie w tej sprawie wydała niemiecka Minister Spraw Zagranicznych Annalena Baerbock.
• Zobacz także: Haga nie przestraszyła się Netanjahu. Będzie nakaz aresztowania Premiera Izraela? Międzynarodowy Trybunał Karny ma dość izraelskich zbrodni wojennych

W poniedziałek 20 maja oficjalnie zakończyła się pięcioletnia kadencja Prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Jednakże ukraińskie władze ze względu na wojnę z Rosją uznały, że nie mogą przeprowadzić wyborów w kraju w obawie przed ogromną skalą fałszerstw szczególnie na terenach objętych walkami. Ponadto przepisy umożliwiają przywódcy Ukrainy piastować urząd w przypadku konfliktu zbrojnego na terenie kraju.

Jednakże z takiego obrotu spraw nie są zadowoleni niektórzy komentatorzy. Właściciel SpaceX i portalu X Elon Musk stwierdził nawet, że Zachód wspiera Ukrainę, aby obronić tam demokrację, a nie wspierać dyktatorskie rządy.

Ale myślałem, że jesteśmy tam, aby „podtrzymać demokrację”? - napisał Elon Musk pod wpisem Jacka Posobca.

But I thought we were there to “uphold democracy”? — Elon Musk (@elonmusk) May 21, 2024

Czytaj więcej: Amerykańskie elity obnażają swoją służalczość Izraelowi? Spiker Izby Reprezentantów krytycznie o decyzji Międzynarodowego Trybunału Karnego. Johnson: "Kongres rozważa wszystkie opcje, aby ukarać MTK"

Niemcy wydały oświadczenie w sprawie Zełenskiego

We wtorek do Kijowa udała się niemiecka Minister Spraw Zagranicznych Annalena Baerbock. Tam wydała oświadczenie, w którym jasno zadeklarowała, że Berlin uznaje mandat sprawowany przez Zełenskiego, ze względu na brak warunków do przeprowadzenia wyborów prezydenckich w tym kraju. Baerbock podkreśliła, że w konstytucjach innych krajów, także w Niemczech, są podobne przepisy, przewidujące, że wybory nie mogą odbywać się w czasie stanu wojennego. 

Skrytykowała również wypowiedzi ze strony Kremla, krytykujące Prezydenta Ukrainy za nie przeprowadzenie wyborów prezydenckich.

To bardzo niska gra: ludzie, którzy rozpoczęli tę wojnę i uniemożliwili wybory, teraz mówią światu, że prezydent jest rzekomo nielegalny, ponieważ nie został ponownie wybrany.Razem będziemy nadal z powodzeniem realizować stojące przed nami zadania, współpracować w obronie Ukrainy, współpracować we wszystkich procesach reform - podkreśliła szefowa niemieckiego dyplomacji Annalena Baerbock.