Atak rakietowy na Ukrainie. Pociski trafiły w blok mieszkalny. W wyniku ataku 8 osób zostało rannych, a 3 osoby zginęły
Nad ranem w całej Ukrainie rozbrzmiały syreny alarmowe. W Kijowie zestrzelono 11 rakiet i 2 drony podczas obrony powietrznej. W Humaniu rakieta uderzyła w blok mieszkalny - 3 osoby zginęły, a 8 zostało rannych.
- Mieszkańców Kijowa wezwano do ukrycia się w schronach. To pierwszy rosyjski atak na stolicę Ukrainy od 9 marca.
- Rosyjskie pociski trafiły w obiekty w mieście Humań w obwodzie czerkaskim. Rakiety manewrujące miały trafić w magazyn i blok mieszkalny.
- Rosyjskie pociski spadły też na miasto Dniepr w środkowo-wschodniej Ukrainie. W wyniku ataku rakietowego zginęła kobieta i trzyletnie dziecko.
- Zobacz także: Premier Ukrainy rozmawiał w Watykanie z Franciszkiem. Wymienili się symbolicznymi prezentami
Na Ukrainie o godz. 3.20 słychać było syreny alarmowe - został ogłoszony alarm lotniczy na wielką skalę. Mieszkańców Kijowa wezwano do ukrycia się w schronach. To pierwszy rosyjski atak na stolicę Ukrainy od 9 marca.
Później media zaczęły donosić o wybuchach w różnych miastach.
Według Interfaxu do eksplozji doszło w Dnieprze w środkowo-wschodniej Ukrainie. Rosjanie zaatakowali też Krzemieńczuk i Połtawę w centralnej części kraju oraz Mikołajów na południu. Interfax powołał się na relacje regionalne z Telegrama, zgodnie z którymi na zachodzie kraju zobaczono niezidentyfikowane obiekty latające.
Obrona przeciwlotnicza miała zniszczyć 21 spośród 23 rakiet manewrujących, które zostały odpalone z Morza Kaspijskiego przez rosyjskie bombowce strategiczne Tu-95, przekazał dowódca ukraińskich sił zbrojnych generał Wałerij Załużny.
Atak na Kijów
Kijowska Miejska Administracja Wojskowa podała, że w stolicy zestrzelono 11 rakiet i 2 drony. O godz. 4.00 w Kijowie wciąż dało się słyszeć wybuchy. W trakcie ataku nikt nie ucierpiał, nie zostały też zniszczone żadne budynki. Odłamki powstałe po zestrzeleniu pocisków uszkodziły jednak lokalną linię energetyczną. Alarm rakietowy zakończył się o godz 5.00.
Rakieta uderzyła w blok mieszkalny, są ofiary
Rosyjskie pociski trafiły w obiekty w mieście Humań w obwodzie czerkaskim. Rakiety manewrujące miały trafić w magazyn i blok mieszkalny, informację potwierdziła lokalna policja.
W wyniku ataku 8 osób zostało rannych, a 3 osoby zginęły - poinformował minister spraw wewnętrznych Ihor Kłymenko.
W mediach społecznościowych krążą dramatyczne relacje, które pokazują ogrom zniszczenia.
Russian rocket attack on Ukraine at night.
A residential building hit in Uman, Cherkasy region - head of Cherkasy regional state administration.
Rescue services at work.#RussiaisATerroistState
📹: Zoia Vovk, head of communications in Cherkasy police pic.twitter.com/yhnrS4adOH — Anton Gerashchenko (@Gerashchenko_en) April 28, 2023
Kłymenko na Facebooku napisał, że Rosja swoim działaniem “po raz kolejny potwierdziła swój status państwa-zabójcy”. “Zemścimy się”, dodał.
Zginęła kobieta i 3-letnie dziecko
Rosyjskie pociski spadły też na miasto Dniepr w środkowo-wschodniej Ukrainie. W wyniku ataku rakietowego zginęła kobieta i trzyletnie dziecko. Informację tę podał w mediach społecznościowych mer miasta Borys Fiłatow.
429. dzień wojny
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Od początku rosyjskiej agresji w mediach pojawiają się informacje na temat ewentualnego zamachu na prezydenta Władimira Putina. Niemiecki dziennik "Bild" podał sensacyjne informacje w tej sprawie.
Według niemieckiej prasy operację przeprowadzono w niedzielę, 23 kwietnia i zakończyła się ona niepowodzeniem. Ukraińskie służby wywiadowcze wystrzeliły drona UJ-22 i próbowały zaatakować nowy park przemysłowy Rudniewo w obwodzie moskiewskim, który rzekomo miał odwiedzić Putin.
Ukraiński dron UJ-22 Airborn załadowany 17 kg materiałów wybuchowych C-4 rozbił się 23 kwietnia w rejonie Moskwy. Przyczyną upadku 3,5-metrowego statku powietrznego mógł być brak paliwa.
Źródło: rmf24.pl, polsatnews.pl