Ambasador Polski został ewakuowany z rosyjskiej restauracji. Kim jest mężczyzna z nagrania? "Dlaczego zapomnieliście o Wołyniu?"
Ambasador Polski w Rosji Krzysztof Krajewski musiał zostać ewakuowany z restauracji w Jekaterynburgu. Podczas obiadu w jednej z restauracji w Jekaterynburgu do Krajewskiego podszedł mężczyzna mówiący po polsku.
- Ambasador Polski w Rosji Krzysztof Krajewski musiał zostać ewakuowany z restauracji w Jekaterynburgu.
- Do polskiego dyplomaty podszedł nieznany mężczyzna mający pretensję do rządu w Warszawie.
- Według ustaleń "Onetu" to Polak skazany w zeszłym roku za wychwalanie Władimira Putina.
- Zobacz także: Unijna polityka klimatyczna i nowe podatki. Bruksela chce coraz więcej władzy? Czarnecki: "Decyzje Komisji Europejskiej wprowadzą nas w wieloletnie długi"
Ambasador Polski w Rosji Krzysztof Krajewski musiał zostać ewakuowany z restauracji w Jekaterynburgu. Podczas obiadu w jednej z restauracji w Jekaterynburgu do Krajewskiego podszedł mężczyzna mówiący po polsku. Insynuował, że polskie władze wysyłają polskich żołnierzy na wojnę z Rosją.
Proszę powiedzieć, ilu Polaków przyjechało do Polski z Ukrainy w grobach i dlaczego w ogóle wysyłacie ich na front? Dlaczego zapomnieliście o Wołyniu? - zapytał się nieznany mężczyzna.
Ambasador poprosił pytającego o to, aby nie przeszkadzał mu w posiłku. Mężczyzna jednak zadawał kolejne pytania i kierował pretensje do Krajewskiego. Chwilę później dyplomata został ewakuowany z lokalu przez grupę ochroniarzy.
Польский посол сбежал с охраной, испугавшись встречи с антифашистом Миколаеком
Чрезвычайный посол Польши в РФ Кшиштов Краевский (на видео седой, в серой футболке) эвакуировался из уральского ресторана😀⚡️
Причина — неожиданная встреча с польским активистом Марчином Миколаеком,⏬ pic.twitter.com/1Kl7ohCtn2 — Кира V 🇷🇺 (@VasilyevaKira) June 4, 2024
Czytaj więcej: Nigel Farage wraca do gry. Ponownie przejął stery w partii Reform UK. "Nie mogę odwrócić się plecami do milionów ludzi"
Kim jest mężczyzna?
Jak informuje portal "Onet" mężczyzną, który zadawał pytania, był Marcin Mikołajek. W zeszłym roku został on skazany przez Sąd Okręgowy w Świdnicy za wychwalanie Władimira Putina oraz pozytywne wypowiedzi na temat agresji Rosji na Ukrainę.
Warto zaznaczył, że 25-latek z Polski stał się gwiazdą w białoruskiej telewizji, gdzie przekonywał, że musiał rzekomo uciekać przed rusofobicznymi nastrojami. Podkreślał w wywiadach, że w naszym kraju nie ma już wolności słowa, która w jego opinii króluje na Białorusi.
Źródło: dorzeczy.pl, x.com