Pomimo zawarcia porozumienia nadal trwa spór polsko-ukraiński. Ukraińscy przedsiębiorcy naciskają na władze w Kijowie ws. polskiego mleka
Po tym jak Polska zablokowała import ukraińskiego zboża, pojawiły się w Kijowie krytyczne głosy. Związek Przedsiębiorstw Mleczarskich Ukrainy naciska na ukraińskie władze ws. mleka.
- Kilka dni temu ministrowie rolnictwa z Polski i Ukrainy zawarli porozumienie ws. tranzytu ukraińskiego zboża przez nasz kraj.
- Warto przypomnieć, że nadal obowiązuje zakaz na import innych ukraińskich produktów rolnych.
- W tej sprawie głos podniósł m.in. Związek Przedsiębiorstw Mleczarskich Ukrainy.
Związek Przedsiębiorstw Mleczarskich Ukrainy żąda od władz wprowadzenia zakazu importu produktów mlecznych z Polski. Ukraińcy chcą jedynie zezwolić na ich tranzyt do Mołdawii. Ukraiński związek proponuje wdrożenie tych środków na okres obowiązywania zakazu importu ukraińskich produktów mlecznych do Polski. O sprawie informuje agencja Unian powołując się na oświadczenie związku wydane w tej sprawie.
Związek wyraził rozczarowanie wynikami międzyrządowych ukraińsko-polskich negocjacji z 18 kwietnia, które nie zmieniają sytuacji z zakazem eksportu mleka.
Uważamy, że ta sytuacja powinna pokazać, jak Ukraina może bronić swoich interesów - zaznaczył dyrektor wykonawczy Ukraińskiego Państwowego Uniwersytetu Rolniczego Arsen Dydur.
Musimy brać z nich przykład zarówno dla własnej ochrony, jak i dla szacunku do samych siebie. Dlatego cieszymy się, że nadal zostawili nam tranzyt, którego nie mogli zakazać. Może im też zostawić tranzyt do Mołdawii. I tak będzie w naszych stosunkach dwustronnych. Wspiera nas w tej sprawie European Dairy Association (EDA) z siedzibą w Brukseli, a polscy koledzy są wyrozumiali. Bo to jest fair - dodał.
W swoim oświadczeniu SMPU przypomniało, że decyzje w sprawie ograniczeń w handlu może podejmować wyłącznie Komisja Europejska.
Czytaj więcej: "Propozycje KE są niewystarczające". Polska chce objąć unijnym zakazem importu z Ukrainy dodatkowe produkty
Zakaz importu ukraińskich produktów rolnych
W celu ochrony rynku krajowego polski rząd wprowadził zakaz dostaw ukraińskich produktów rolnych na okres od 15 kwietnia do 30 czerwca. We wtorek zakończyły się polsko-ukraińskie rozmowy w sprawie uregulowania spornych kwestii.
Żadna tona ukraińskiego produktu rolnego nie zostanie w Polsce. Przez pewien czas będzie konwój tych towarów przez nasz kraj - powiedział minister rolnictwa Robert Telus.
Robert Telus zapowiedział, że transporty ukraińskiego zboża przez Polskę będą objęte systemem SENT, którym obecnie monitorowany jest m.in. transport paliw. Dodatkowo transporty te będą plombowane elektronicznymi plombami z GPS.
Źródło: dorzeczy.pl