Wspieraj wolne media

Zmiana traktatów Unii Europejskiej. Co zrobią nowe władze i co to będzie oznaczać dla naszego kraju? Woś: "Oznacza pozbawienie Polski resztek suwerenności"

0
0
1
Wiceminister sprawiedliwości Michał Woś
Wiceminister sprawiedliwości Michał Woś / Fot. Youtube

Prawdopodobnie dotychczasowa opozycja będzie tworzyła przyszły rząd. Wiele kwestii międzynarodowych ulegnie zmianie. Wiceminister Sprawiedliwości Michał Woś ostrzega przed zmianą traktatów Unii Europejskiej.

  • Wybory parlamentarne zapewniły zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości, lecz większość sejmową posiada obecnie dotychczasowa opozycja.
  • Nowe władze zdaniem Wiceministra Sprawiedliwości Michała Wosia może ulec propagandzie Brukselii.
  • Polityk ostrzegał przed zmianą traktatów Unii Europejskiej, nad którymi ostatnio debatowano.
  • Zobacz także: Prezydent Andrzej Duda potępia antysemickie hasła na marszu w Warszawie

Polityk Suwerennej Polski Wiceminister Sprawiedliwości Michał Woś był w poniedziałek gościem na antenie Telewizji Polskiej. Jeden z tematów rozmowy dotyczył układu parlamentarnego w nadchodzącej kadencji Sejmu. Wiceminister Sprawiedliwości powiedział, że Suwerenna Polska pozostanie częścią klubu Zjednoczonej Prawicy. Jego zdaniem pogłoski o oddzieleniu się od Prawa i Sprawiedliwości to rozgrywki medialne. Poseł zaznaczył, że w gronie SP nie było rozważań o osobnym klubie.

Polityk zapewnił, że jego formacja będzie patrzeć nowej władzy na ręce. 

Być może płynęło to z wewnątrz obozu i była to próba odwrócenia uwagi od kampanii wyborczej, która doprowadziła do takiego a nie innego wyniku. Bo zwyciężyliśmy, ale wydaje się, że to za mało by sformułować rząd. Tradycją jest, że prezydent powierza misję tworzenia rządu osobie wskazanej przez zwycięskie ugrupowanie. Oczywiście opozycja przebiera nogami by jak najszybciej przejąć władzę. Ale zachowajmy spokój i konstytucyjne terminy. Wszystko dzieje się w granicy prawa. Nie ma czołgów na ulicy, jak to redaktorzy opozycyjni wypisywali. Nie ma stanu wojennego, nie ma faszyzmu. Emocje, jakie zostały rozbudzone, były oparte o niewłaściwe przesłanki - powiedział Wiceminister Sprawiedliwości.

PiS pogodziło się z utratą władzy

We wtorek i środę, 24 i 25 października, na zaproszenie prezydenta Andrzeja Dudy, w Pałacu Prezydenckim odbędą się konsultacje z przedstawicielami poszczególnych komitetów wyborczych, które będą miały swoją reprezentację w Sejmie dziesiątej kadencji.

Wiceminister sprawiedliwości powiedział, że zaproszenie przez prezydenta Dudę przedstawicieli wszystkich partii obecnych w parlamencie na konsultacje to bardzo dobre posunięcie. 

Koalicję PiS z PSL należy raczej rozpatrywać w kategorii political fiction, ale dopóki piłka jest w grze różne scenariusze, nawet te wydające się nierealne, należy rozpatrywać - wyjaśnił Michał Woś.

Wszystko wskazuje na to, że będziemy w opozycji i będziemy bardzo silną opozycją, która będzie patrzeć władzy na ręce i będziemy współpracować z panem prezydentem w pilnowaniu polskiej suwerenności i niepodległości - podkreślił poseł Suwerennej Polski.

Czytaj więcej: Lekarze przy stawianiu diagnozy nie mogą mówić rodzicom wyłącznie o wyzwaniach i proponować aborcję

Woś: Zmiana traktatów pozbawi Polskę resztek suwerenności

Woś odpowiadał także na pytania dotyczące odszkodowań od Niemiec. 

Co do reparacji, to nie wyobrażam sobie, by człowiek namaszczony przez Berlin do tego by być w Polsce premierem miał odwagę prowadzić twardszą politykę wobec Niemiec. Niepokoją mnie wypowiedzi dotyczące polskiej armii. Jeśli będą nieodpowiedzialni politycy, którzy nie będą dostrzegać, że za wschodnią granicą jest imperium, które chce zniszczyć państwo polskie, to będą robić to co PO do 2015 r., czyli zwijać polską armię. My na to nie pozwolimy - zaznaczył.

Polityk był również pytany o unijną scenę polityczną.

Eurokraci przedstawili plan zmiany traktatów, pozbawiający Polskę prawa weta, pozbawiający zasady jednomyślności, a to oznacza pozbawienie resztek suwerenności. Tak długo jak jest prezydent Duda mam nadzieję, że nie będzie ratyfikował tak złych traktatów. Ale trzeba robić wszystko by ten rząd nie godził się na tak złe rozwiązania. Bo musimy być częścią organizacji międzynarodowej i nie godzić się na przekształcenie jej w państwo. Pieniądze z KPO powinny być i tylko decyzją polityczną one do Polski nie płyną. Ale jeśli Tusk chce grać tak, że polskie społeczeństwo ma się zgodzić na zmianę traktatów, na likwidację państwa polskiego i zmianę go w land niemiecki, a za to dostaną 60 mld euro, to nikt jednak nie powinien godzić się na takie rozwiązanie - powiedział Michał Woś.

Źródło: dorzeczy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo