Wspieraj wolne media

Zbrodnia w Parośli, początek rzezi wołyńskiej. Matecki: Uczciliśmy ofiary zbrodni

1
0
0
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. PAP/Marcin Obara

Parlamentarny Zespół ds. Kresów Rzeczypospolitej Polskiej uczcił ofiary zbrodni we wsi Parośla, gdzie miała miejsce pierwsza zbrodnia dokonana na Polakach przez UPA.

  • To wydarzenie jest uważane za początek ludobójstwa - rzezi wołyńskiej.
  • Poseł Suwerennej Polski Dariusz Matecki: Ponad podziałami politycznymi (wraz z posłami Konfederacji i PSL) złożyliśmy wieniec pod krzyżem wołyńskim na warszawskich Powązkach.
  • Na mogile w połowie lat siedemdziesiątych XX wieku Ukrainiec Anton Kowalczuk wzniósł pamiątkowy krzyż z informacją, że zbrodni dokonali nacjonaliści ukraińscy.
  • Zobacz także: Protesty rolników. W Bydgoszczy płonące opony, policja użyła gazu

Jako Parlamentarny Zespół ds. Kresów Rzeczypospolitej Polskiej uczciliśmy ofiary Zbrodni w Parośli. Zbrodnia dokonana przez sotnię UPA pod dowództwem Hryhorija Perehijniaka "Dowbeszki-Korobki" w dniu 9 lutego 1943 na ludności polskiej. Liczba ofiar - do 173 zamordowanych Polaków - poinformował w mediach społecznościowych poseł Suwerennej Polski Dariusz Matecki.

To wydarzenie jest uważane za początek ludobójstwa - rzezi wołyńskiej.

“Ponad podziałami politycznymi”

Ponad podziałami politycznymi (wraz z posłami Konfederacji i PSL) złożyliśmy wieniec pod krzyżem wołyńskim na warszawskich Powązkach. Musimy pamiętać o Polakach, którzy byli mordowani tylko za to, że byli Polakami! - dodał.

Czytaj także: Ukraińcy ciężkim sprzętem zniszczyli polski cmentarz, podczas gdy Sejm przedłużył dla nich wsparcie

Zbrodnia w Parośli 

W Parośli doszło do masowego mordu 9 lutego 1943 roku. Oddział UPA, dowodzony przez Hryhorija Perehijniaka, zaatakował wieś, podając się za oddział partyzantki świeckiej. Mieszkańców związano, a następnie zamordowano siekierami, nie oszczędzając kobiet i dzieci. Masakrę przeżyło jedynie 12 osób. 

Parośla przestała istnieć, dziś porasta ją las. Na mogile w połowie lat siedemdziesiątych XX wieku Ukrainiec Anton Kowalczuk wzniósł pamiątkowy krzyż z informacją, że zbrodni dokonali nacjonaliści ukraińscy. Przy krzyżu postawiono tablicę z nazwiskami zamordowanych osób.

Źródło: x.com

Sonda
Wczytywanie sondy...
1
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo