• Zobacz także: Burmistrz Oleśnicy zabronił fundacji pro-life strajkowania przed szpitalem

Czy istnieje jakiś sposób, żeby powstrzymać inwazję nielegalnych imigrantów do Europy?

"Oczywiście pomysłów jest wiele, ale absolutnie nie chce ich realizować Komisja Europejska, która jest zakładnikiem, ale też wyznawcą teorii większości w Parlamencie Europejskim. Przypominam o socjalistach z EPP, którzy uważają, że jedynym sposobem jest obowiązkowa relokacja. Problem eskaluje właśnie dlatego, że takie jest rozporządzenie, że tak niespokojnie jest w Afryce, w której działania Rosji są bardzo intensywne, bo widać, że Unia Europejska nie chce znaleźć wyjścia z sytuacji" - mówiła Zalewska.

Deklaracja szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen mówi wprost o tym i apeluje do państw członkowskich Unii Europejskiej o to, żeby państwa zabrały tych imigrantów z Włoch i relokowały ich między sobą. To jest chyba jasny sygnał dla tych ludzi, którzy decydują się na przepłynięcie Morza Śródziemnego, na dotarcie do Europy.

"Komisja Europejska chce zachęcić kraje członkowskie, ale jakoś nie widzę francuskich czy niemieckich samolotów, samochodów, które podjeżdżają, żeby solidarnościowo zabrać nielegalnych imigrantów dlatego, że jak słusznie Pan zauważył, mówimy o nielegalnej imigracji, a nie o uchodźcach i mówimy o nielegalnym handlu ludźmi. Komisja Europejska chce to po prostu zalegalizować. W kontekście słów komisarz von der Leyen, ostatnie dni przynoszą informację, że nie ma Schengen, bo Francja wzmacnia kontrole na granicy z Włochami, Niemcy również składają deklarację, że takie kontrole na ich części granicy będą się odbywać" - podkreślała eurodeputowana Prawa i Sprawiedliwości.