Rosyjscy sportowcy nie kryją swojego sojuszu z "tronem". Kijów nie będzie tego dłużej tolerował. Jest mocny dekret Zełenskiego
Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał dekret dotyczący nowych sankcji na Rosjan. Uderzy on w rosyjskich sportowców, którzy wspierają działania prezydenta Rosji Władimira Putina i wojnę na Ukrainie.
- Część rosyjskich sportowców nie kryje swojego poparcia dla wojny na Ukrainie wywołanej przez prezydenta Rosji Władimira Putina.
- Ostatnio otrzymali również nagrodę od Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego w postaci dopuszczenia zawodników z tego kraju na Igrzyska Olimpijskie.
- Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski postanowił w końcu wziąć sprawy w swoje ręce i wymierzył Rosjanom dotkliwą karę.
Rząd w Kijowie przygotował listę blisko 80 osób związanych z rosyjskim sportem: byłych i aktualnych sportowców, trenerów oraz działaczy. Mieli oni w jakimś stopniu – w mediach lub podczas demonstracji – popierać agresję zbrojną Rosji na Ukrainę.
Zgodnie z nowym dekretem prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, poszczególni Rosjanie zostali ukarani 50-letnim zakazem wjazdu na terytorium ukraińskie.
Sankcje dla rosyjskich sportowców
We wtorek portal rp.pl przekazał, że wśród ukaranych Rosjan są m.in.: łyżwiarz Nikita Kacałapow, była gimnastyczka Swietłana Chorkina, była biatlonistka Swietłana Iszmuratowa, bramkarz CSKA Moskwa i reprezentacji Rosji Igor Akinfiejew, a także Ksenia Szojgu, czyli córka ministra obrony Federacji Rosyjskiej Siergieja Szojgu, która pełni funkcję prezesa rosyjskiej federacji triatlonowej.
Decyzja ukraińskich władz jest szalona. Oni już nie wiedzą, jak inaczej mogliby nas skrzywdzić - skomentowała trener reprezentacji rosyjskich gimnastyczek Valentina Rodionenko.
Miło, że Zełeński zna takie nazwisko, jak moje - mówiła z Swietłana Iszmuratowa.
Wspieranie inwazji
We wtorek media informowały, że Ukraińcy udowodnili wspieranie rosyjskiej inwazji 23 sportowcom. To reakcja na decyzję o dopuszczeniu Rosjan i Białorusinów do igrzysk olimpijskich pod pewnymi warunkami. MKOl rekomenduje, by Rosjanie i Białorusini, którzy nie wspierają wojny rosyjsko-ukraińskiej mieli prawo startu w zawodach pod neutralną flagą. Ma to dotyczyć tylko tych sportowców, którzy nie są związani z wojskiem i klubami wojskowymi.
Już w zeszłym tygodniu przedstawiciele Narodowego Komitetu Olimpijskiego Ukrainy zapowiedzieli, że sprawdzą, którzy rosyjscy i białoruscy sportowcy popierają rosyjską agresję. Teraz ukraińskie ministerstwo sportu opublikowało listę nazwisk. Szef resortu Wadym Hutcajt zapowiedział, że w miarę pozyskiwania nowych dowodów do listy będą dopisywane kolejne nazwiska.
Źródło: dorzeczy.pl, rp.pl