Wyścig partii politycznych na tzw. kiełbasy wyborcze. Kontrowersyjny pomysł polityków z Polski 2050. Zadłuży on polskie państwo?
Tuż za rogiem czekają na Polaków ważne wybory parlamentarne, które mogą pozmieniać "pionki" na scenie politycznej. Ugrupowania prześcigają się w konkursie na najlepsze ich zdaniem postulaty. Również Polska 2050 rzuciła propozycją, która może negatywnie wpłynąć na budżet państwa.
- Wszystkie ugrupowania na polskiej scenie politycznej szykują się wielkimi krokami do wyborów parlamentarnych, które odbędą się na jesieni tego roku.
- Partie prześcigają się w różnych postulatach, lecz w głównej mierze opierają się one na wsparciu socjalnym ze strony państwa pogrążonego w kryzysie gospodarczym.
- Również politycy Polski 2050 Szymona Hołowni zaproponowali wprowadzenie zmian w systemie chorobowym dla pracowników.
Pomysł, by to Zakład Ubezpieczeń Społecznych płacił pracownikowi na zwolnieniu lekarskim zasiłek chorobowy zamiast pracodawcy, politycy partii Szymona Hołowni uwzględnili w "Recepcie Polski 2050 dla przedsiębiorców". Zdaniem ekspertów takie rozwiązanie jest uzasadnione, ale będzie drogo kosztować państwo.
Według polskiego prawa pracownikowi przebywającemu na zwolnieniu chorobowym przez pierwsze 33 dni tego zwolnienia zasiłek chorobowy wypłaca pracodawca. Dopiero po upływie tego czasu świadczenie przyznaje ZUS z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
W Polsce firmy co roku wydają około 11 mld zł na wypłatę chorobowego swoim pracownikom. Warto zauważyć, że zarówno pracownik, jak i pracodawca opłacają składkę chorobową, która wynosi 2,45 proc. wynagrodzenia. Zdaniem specjalistów jest to argument za tym, by zasiłek chorobowy wypłacał pracownikowi ZUS.
Plusy, czy minusy takiego rozwiązania?
Tomasz Lasocki, specjalista ds. systemu zabezpieczenia społecznego z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, zwraca uwagę, że jeśli pomysł wejdzie w życie, pracownicy mogą nadużywać zwolnień chorobowych i świadczeń. Teraz pracodawca wypłaca zasiłek i może skontrolować, czy jego pracownik rzeczywiście jest chory i przebywa w deklarowanym miejscu. Zdaniem eksperta z UW taka zmiana wiązałaby się z dodatkowymi kosztami finansowania zwiększonych ZUS-owskich kontroli pracowników na zwolnieniach.
Lasocki wyliczył również powody, które przemawiają za zmianą dotychczasowych zasad wypłacania zasiłku chorobowego.
Po pierwsze, jest to istotny koszt, zwłaszcza dla mniejszych zatrudniających. Po drugie, ciężar finansowania absencji chorobowej dotyczy wyłącznie pracodawców– zatem jest kolejnym bodźcem do unikania zatrudnienia pracowniczego - ocenił Tomasz Lasocki.
Specjalista przypomniał, że Fundusz Chorobowy od kilkunastu lat jest deficytowy. Pieniądze ze składek w 2021 roku stanowiły dwie trzecie jego wartości. Zdaniem Lasockiego, by wprowadzić zmianę proponowaną przez polityków Polski 2050, trzeba by podnieść składkę chorobową do około czterech proc.
Trzeba też pamiętać, że składkę chorobową finansuje pracownik, a zatem albo należałoby zmniejszyć jego wypłaty albo ustawowo nakazać podwyższenie wynagrodzeń - dodał specjalista z UW.
Polska 2050 rozwija pomysł PO
Zdaniem Oskara Sobolewskiego, eksperta emerytalnego i rynku pracy z HRK Payroll Consulting, pomysł Polski 2050 jest rozwinięciem tego, co proponowała Platforma Obywatelska. Politycy PO chcieli zwolnić mikroprzedsiębiorców z płacenia zasiłku chorobowego pracownikom.
Patrząc z perspektywy systemu kluczowe jest pytanie jaki byłby wówczas koszt dla Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, czy byłby w jakiś sposób rekompensowany czy też nie. Jeżeli będzie to szersza reforma systemu ubezpieczeń społecznych, to myślę że możemy o tym dyskutować - stwierdził Oskar Sobolewski z HRK Payroll Consulting.
Źródło: dorzeczy.pl, interia.pl