W sobotę 23 kwietnia 2023 roku odbyła się bokserska gala "KnockOut Boxing Night 27", podczas której Łukasz Różański stanął do walki o pas mistrza świata federacji WBC w kategorii bridger. Jego przeciwnikiem był Alen Babic, chorwacki pięściarz z imponującym rekordem 11 zwycięstw, w tym 10 przez nokaut.

Czytaj także: Polski Komitet Olimpijski ma nowego prezesa, został nim Radosław Piesiewicz

Walka trwała tylko dwie minuty

 

Po opóźnieniu wynikającym z problemów z rękawicami Babica, walka zaczęła się z opóźnieniem prawie pół godziny. Różański od pierwszych sekund ruszył do zdecydowanego ataku i szybko znalazł słabą punkt w obronie Chorwata. Już na początku drugiej minuty walki Różański trafił mocnym ciosem Babica, który przyklęknął na macie i został liczony. Walka została wznowiona, ale po chwili ciągłych uderzeń ze strony polskiego pięściarza, sędzia ringowy przerwał pojedynek, uznając Różańskiego za zwycięzcę.

𝐌𝐢𝐚𝐳𝐠𝐚❗ Ruszył jak taran i bił i bił i bił aż sędzia przerwał 👊 Łukasz Różański mistrzem świata! Cała walka. Oglądajcie... nie trwało to długo 😁 pic.twitter.com/lG7SGS18Ug — TVP SPORT (@sport_tvppl) April 22, 2023

Zwycięstwo nad Babiciem oznaczało, że Łukasz Różański zdobył pas mistrza świata federacji WBC w kategorii bridger. Tym samym stał się piątym polskim mistrzem świata w boksie zawodowym, dołączając do takich nazwisk jak Dariusz Michalczewski, Tomasz Adamek, Krzysztof Włodarczyk i Krzysztof Głowacki.

Po walce Różański wyznał, że jako dziecko i początkujący bokser nie marzył o tym, że kiedyś zdobędzie pas mistrza świata, gdyż nie wierzył w swoje szanse. Powiedział także, że wciąż nie do końca rozumie, co dokonał na ringu. Podziękował rodzicom, żonie i całemu swojemu zespołowi za wsparcie i pomoc.

Cel był jeden! Udało się! Jestem Mistrzem Świata! Dziękuję wszystkim, którzy we mnie wierzyli i wspierali! pic.twitter.com/JmGcb3rbnA — Łukasz Różański (@RozanskiBoxi) April 22, 2023

Czytaj także: Zmarł Krzysztof Karoń autor książki "Historia antykultury"