• "Poszanowanie życia od poczęcia do naturalnej śmierci i promowanie integralnego rozwoju ludzkiego każdego mężczyzny, kobiety i dziecka musi zawsze znajdować się w centrum polityki rozwoju".
• Przedstawiciel Watykanu mówił o edukacji, która stanowi drogę do prawdziwego rozwoju.
• Zaznaczył, że główną rolę w wychowaniu dzieci odgrywają rodzice i tego prawa nie mogą uzurpować sobie żadne instytucje.

Podczas obrad Komisji ds. Ludności i Rozwoju Organizacji Narodów Zjednoczonych stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy ONZ podkreślił ważną rolę rodziców w decydowaniu o stylu wychowania, jakie otrzymują ich dzieci. 

Arcybiskup Gabriele Caccia zauważył, że wiele polityk rozwojowych nadal odzwierciedla pogląd, iż osoba ludzka jest albo przeszkodą w rozwoju, albo środkiem produkcji, który należy eksploatować, zgodnie z zasadami maksymalizacji zysku i wydajności.

Takiemu podejściu do człowieka sprzeciwia się Stolica Apostolska. Arcybiskup powiedział o sprzecznej z wrodzoną godnością osoby ludzkiej polityce, zgodnie z którą wzrost populacji jest destrukcyjny i należy powstrzymać go poprzez ograniczanie płodności. Zdecydowany sprzeciw dotyczył także sprowadzaniu istoty ludzkiej do jej użyteczności czy produktywności.

Czytaj także: Kontrowersyjna niemiecka droga synodalna i jej zgniłe owoce. Watykan interweniuje i poucza biskupów

Istotna rola rodziców w wychowaniu dzieci

Dalej przedstawiciel Watykanu odniósł się do edukacji, która stanowi drogę do prawdziwego rozwoju. Dodał, że “tu jednak główną rolę odgrywają rodzice dzieci”. Wskazał, że roli tej nie mogą uzurpować sobie żadne instytucje. Mówił również o prawie rodziców do zapewnienia dzieciom religijnego i moralnego wychowania dzieci zgodnie z ich przekonaniami.

Duchowny odniósł się też do ideologii prezentujących rodziców jako barierę dla “spełnienia” dzieci, odmawiając im tym samym decydowania o ich edukacji. Arcybiskup wyraził też swój niepokój jeśli chodzi o narzucanie dzieciom programów edukacyjnych relatywizujących doświadczenie miłości, co dzieje się niekiedy bez wiedzy rodziców.