• Hiszpańska zakonnica Linda Pocher była jedną z trzech kobiet, które wzięły udział w posiedzeniach Papieskiej Rady Kardynałów.
• Jednym z głównych kwestii omawianych przez papieża i kardynałów była rola kobiet w Kościele.
• Na jej zaproszenie pojawiła się wielebna Jo Bailey Wells, anglikańska biskup.
• Zobacz także: Teatr Rampa w Warszawie ma wystawić bluźnierczą operę "Jesus Christ Superstar". Powstała petycja skierowana do dyrektora. "Żądam natychmiastowego usunięcia z repertuaru bluźnierczej rock-opery"

Hiszpańska zakonnica i teolog Linda Pocher była jedną z trzech kobiet, które wzięły udział w posiedzeniach Papieskiej Rady Kardynałów, która skupia hierarchów z całego świata i doradzają Franciszkowi w sprawie zarządzania Kościołem i przeprowadzonymi reformami. Pocher poproszono o zabranie głosu na temat roli kobiet w Kościele. Temat ten jest jednym z głównych kwestii omawianych przez papieża i kardynałów, a także jest kluczowym punktem dyskusji trwającego Synodu Biskupów na temat synodalności, który ma zakończyć się w październiku tego roku.

Podczas obrad w dniach 4-5 grudnia do Pocher dołączyła Lucia Vantini, profesor teologii, filozofii i religii, która również zabrała głos. W spotkaniu tym uczestniczył także o. Luca Castiglioni, profesor teologii fundamentalnej w seminarium diecezjalnym w Mediolanie. 

Czytaj więcej: Modlitwa o błogosławieństwo dla Polski w Krasnobrodzie. Czuwanie rozpocznie się w piątek o godz 21:00

Diakonat kobiet coraz bliżej?

Jak przekazała w rozmowie z dziennikarzami zakonnica Pocher to właśnie na jej zaproszenie pojawiła się wielebna Jo Bailey Wells, anglikańska biskup i zastępca sekretarza generalnego Kościoła Anglikańskiego. Jak wyjaśniła, Wells miała wytłumaczyć kardynałom jak doszło do tego, że Kościół w Anglii zaczął wyświęcać kobiety.

Rozmawiano także o diakonacie. Wiemy, że Papież bardzo opowiada się za diakonatem kobiet, ale wciąż próbuje zrozumieć, jak wprowadzić go w życie - podkreśliła Linda Pocher.

Jeśli chodzi o reakcję kardynałów na ich prezentację, Pocher stwierdziła, że hierarchowie chętnie ją słuchali. Jednocześnie przyznała, że niektórzy kardynałowie byli bardziej otwarci na jej pomysły niż inni, a wpływ na ich poglądy miała kultura, z której pochodzili.