Wąsik: Hipokryzja Niemiec w sprawie ochrony środowiska [NASZ WYWIAD]

0
0
0
Cezary Wąsik.
Cezary Wąsik. / Fot. TVMN

To jest właśnie przykład na to, że dużo mówimy o tych akcentach zielonych, o ochronie środowiska, można powiedzieć, że te dominujące kraje w Unii Europejskiej pouczają Polskę o praworządności, a kiedy przychodzi aspekt, ostatnio bardzo gorący w Unii Europejskiej, czyli z jednej strony ochrona środowiska, a z drugiej praworządność, to widzimy pewną hipokryzję ze strony władz niemieckich, władz ogólnie unijnych - powiedział na antenie TVMN Cezary Wąsik.

Polska wysypiskiem śmieci?

Niemcy traktują Polskę jak wysypisko śmieci? Trwający spór przybliżył na antenie TVMN Cezary Wąsik.

Od wielu lat rząd niemiecki uchyla się od odpowiedzialności. Trzeba powiedzieć jasno, to nie rząd niemiecki bezpośrednio eksportował te odpady, ale to były firmy niemieckie, czyli zgodnie z przepisami unijnymi o transgranicznym przemieszczaniu odpadów, kraj, który wysyła odpady do innego państwa jest za nie odpowiedzialny, w wypadku gdy trafiają one tam nielegalnie. To jest właśnie przykład na to, że dużo mówimy o tych akcentach zielonych, o ochronie środowiska, można powiedzieć, że te dominujące kraje w Unii Europejskiej pouczają Polskę o praworządności, a kiedy przychodzi aspekt, ostatnio bardzo gorący w Unii Europejskiej, czyli z jednej strony ochrona środowiska, a z drugiej praworządność, to widzimy pewną hipokryzję ze strony władz niemieckich, władz ogólnie unijnych - powiedział.

Ministerstwo przygotowało wsad merytoryczny, co do udokumentowania całej drogi, korespondencji, prób, aby te odpady strona niemiecka zabrała. Najpierw wniosek zostanie przedstawiony Komisji Europejskiej, a jeśli dalej rząd niemiecki będzie się uchylał od odpowiedzialności, wówczas dalszym etapem jest skierowanie tej sprawy do TSUE - wskazał.

Jak zwrócił uwagę gość programu, polskie przepisy w tym kontekście zostały zaostrzone.

Odkąd stery nad Głównym Inspektoratem Środowiska przejął minister Jacek Ozdoba, zaostrzono radykalnie przepisy, jeśli chodzi o inspekcję i przepisy karne. W tamtym roku została przyjęta największa nowelizacja od lat 90. Proszę sobie wyobrazić, że od lat 90. nie było nowelizacji przepisów w zakresie przestępstw środowiskowych. Kary były bardzo często zasądzane w zawieszeniu, dlatego że dolna granica przepisów zakładała pół roku pozbawienia wolności, co dało sądom możliwość orzekania winy i zasądzania kar w postaci „zawiasów” mówiąc potocznie. Te przepisy zostały zmienione i teraz Polska jest w awangardzie, jeśli chodzi o kwestię przepisów dotyczących funkcjonowania rynku, jak również kar, które grożą za niszczenie środowiska, czy nielegalne zagospodarowanie odpadów - stwierdził.

"ETS to nie jest coś naturalnego, tylko jest to sztuczne opodatkowanie"

Wąsik krytycznie odniósł się do systemu ETS.

Jeżeli ktoś pokazuje konkurencyjność OZE nad tym, że nie trzeba płacić ETSu, to jest to jakieś nieporozumienie. ETS to nie jest coś naturalnego, tylko jest to sztuczne opodatkowanie właśnie po to, żeby później mieć argumenty i mówić: zobaczcie, gdyby transformacja przebiegłaby u was te 5 lat temu, to teraz płacilibyście o połowę mniej. Tylko trzeba uwzględnić na jakim etapie rozwoju jest Polska, a w jakim jest np. nasz zachodni sąsiad - podkreślił.

 

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo