Wspieraj wolne media

Warszawa przejęła szkołę dla dzieci dyplomatów. Jest odpowiedź ze strony rosyjskiego ambasadora. Andriejew: "Centrala podejmuje decyzje"

2
1
0
Ambasador Rosji Siergiej Andriejew
Ambasador Rosji Siergiej Andriejew / Fot. Youtube

Ambasada Rosji w Warszawie wysłała notę ​​protestacyjną do polskiego resortu dyplomacji w związku z przejęciem budynku szkoły dla dzieci dyplomatów.

  • W zeszłym tygodniu warszawski ratusz podjął decyzję o wykonaniu postanowienia komorniczego o przejęciu zajmowanych przez ambasadę Rosji budynku.
  • Jak się okazało, w rzeczonym budynku byli nauczani dzieci rosyjskich dyplomatów pracujących w Polsce.
  • Ambasador Siergiej Andriejew przekazał, że jego państwo podejmie odpowiednie kroki protestacyjne.
  • Zobacz także: Konflikt dyplomatyczny między Polską a Rosją: Pracownicy szkoły muszą opuścić budynek

W sobotę na teren szkoły dla dzieci rosyjskich dyplomatów w Warszawie wkroczyli stołeczni urzędnicy i policjanci. Po kilku godzinach warszawski Urząd Miasta potwierdził zajęcie nieruchomości. Jak poinformował, zrealizowano w ten sposób wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie, który nakazywał Rosji wydanie nieruchomości.

Rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych Łukasz Jasina wskazał, że jest to przejęcie komornicze, które odbywa się na mocy wyroku sądowego. Strona rosyjska zapowiedziała złożenie do polskich władz protestu w tej sprawie oraz zastosowanie środków odwetowych.

Rosjanie odpowiedzą notą dyplomatyczną?

We wtorek, jak podała rosyjska agencja państwowa RIA Nowosti, ambasador w Warszawie Siergiej Andriejew przekazał, że kierowana przez niego placówka dyplomatyczna wysłała notę protestacyjną do polskiego ministerstwa spraw zagranicznych w związku z siłowym zajęciem budynku szkoły.

Wcześniej, Andriejew przekazał w rozmowie z agencją TASS, że rosyjska placówka dyplomatyczna w Warszawie jest gotowa na wszelkie decyzje podejmowane przez moskiewskie władze.

Centrala podejmuje decyzje. Niech tak będzie, jak zdecyduje nasze kierownictwo - zapowiedział rosyjski ambasador w Polsce Siergiej Andriejew.

Powiedział, że w niedzielę personel wywoził z budynku sprzęt. Zapowiedział, że zajęcia mają zostać wznowione 10 maja w innym budynku.

Czytaj więcej: Firma Baykar prezentuje najnowszy dron Bayraktar Kizilelma na pokazie w Turcji

Warszawski ratusz przejmuje budynki

O potrzebie bezwzględnego działania wobec Rosji mówiła w programie "Śniadanie Bogdana Rymanowskiego" poseł Koalicji Obywatelskiej Kinga Gajewska. Polityk wskazała, że przejęta w sobotę nieruchomość nie jest w rozumieniu prawa placówką dyplomatyczną, ani szkołą. Co ciekawe, po wkroczeniu do jej środka okazało się, że budynek jest zamieszkiwany.

Część sal jest przerobiona na mieszkania i przebywało tam aż 27 osób. Te osoby opuszczały wczoraj - powiedziała poseł Koalicji Obywatelskiej.

Gajewska podkreśliła, że odebranie Rosjanom budynku to "konsekwentne działanie prezydenta Rafała Trzaskowskiego". Według niej, władze miasta stołecznego sukcesywnie mają zajmować kolejne nieruchomości, bezprawnie zajmowane przez Rosjan. Tych zaś w Warszawie ma być jeszcze co najmniej trzy.

W Warszawie są jeszcze co najmniej trzy budynki nielegalnie zajmowane przez Federację Rosyjską. Trzeba bezwzględnie działać - dodała Kinga Gajewska.

Tylko za przejęty w sobotę budynek Federacja Rosyjska zalega z opłatami w wysokości 31 mln złotych. Gajewska powiedziała, że te środki powinny pracować na rzecz mieszkańców stolicy. Sam zaś budynek mógłby służyć jako palcówka edukacyjna dla dzieci, które rozpoczną rok szkolny we wrześniu. Politycy KO zamierzają złożyć w tej sprawie wniosek do wojewody, by Skarb Państwa przekazał placówkę do użytku uczniów.

Źródło: dorzeczy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
2
1
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo