W Polsce przybywa nielegalnych imigrantów. Ponad połowa chce zostać
W ostatnich tygodniach kwestia cudzoziemców przyjeżdżających do Polski stała się tematem gorących dyskusji, głównie z powodu komisji śledczej badającej sprawę wiz przyzwanych obcokrajowcom.
- Imigranci z Afryki oraz Azji przyznają, że urzędowe informacje, które otrzymują od polskich instytucji, rzadko są w ich ojczystym języku,
- Ich zdaniem z pewnością ułatwiłoby im to załatwienie wszelkich formalności i pozwoliło uniknąć błędów przy ich dopełnianiu.
- 16 proc. uważa, że polskie urzędy nie są przygotowane do obsługi cudzoziemców – urzędnicy nie znają języków obcych.
- Zobacz także: Europoseł Platformy Obywatelskiej zaskoczony statystykami. Chodzi o poziom przestępczości wśród imigrantów. Niemcy potwierdziły jego obawy
W Polsce przybywa nielegalnych imigrantów
W 2023 r. do Polski wjechało 14 031 061 osób, w tym 12 960 221 pochodziło spoza Unii Europejskiej i państw EOG (Europejski Obszar Gospodarczy). W sumie liczba przekroczeń granicy Polski przez obywateli państw trzecich zwiększyła się dwukrotnie – porównując 2023 z 2020 i 2021 r., gdy kolejno było to 5 949 420 i 5 475 544 osób (dane Straży Granicznej).
Według danych Straży Granicznej na granicy zewnętrznej z UE w 2023 r. odmówiono wjazdu w niemal 18 tys. przypadków. Liczba osób zatrzymanych i ujawnionych przez Straż Graniczną za nielegalny pobyt wynosiła 10 342 i była o wyższa niż w latach ubiegłych – w 2022 r. (7 166), 2021 r. (6 812) czy 2020 r. (9 823).
Na pracy w szarej strefie, powierzaniu wykonywania pracy niezgodnie z prawem i nieprzepisowym prowadzeniu działalności gospodarczej przyłapano w ciągu ostatnich pięciu lat łącznie prawie 60 tys. osób nieposiadających polskiego obywatelstwa. W ubiegłym roku było ich 9 964. Co więcej, w analogicznym okresie (2019-2023) Straż Graniczna ujawniła niemal 10 tys. przypadków osób posługujących się fałszywymi dokumentami uprawniającymi do przekroczenia granicy i pobytu na terytorium RP.
Ponad połowa chce zostać
Jak wynika z badania Grupy Progres, 57 proc. cudzoziemców, którzy chcą przyjeżdżać do Polski, oczekuje od naszych władz wdrożenia prostszych procedur i krótszego czasu oczekiwania na załatwienie formalności.
Wielu chętnych ma długofalowe plany, jeśli chodzi o Polskę. 42 proc. Azjatów i 32 proc. osób z Afryki chcących podjąć etat w naszym kraju ma zamiar zostać nad Wisłą od 5 do 10 lat. O wiele dłużej – od 10 do 20 lat w Polsce przewiduje mieszkać i pracować 37 proc. Azjatów i 27 proc. migrantów z Afryki. Nasz kraj jest dla nich atrakcyjnym kierunkiem, ale oczekują pewnych ułatwień, nie zawsze mają też dobre doświadczenia w kontakcie z urzędnikami.
Skomplikowane przepisy, biurokracja i złożony proces podjęcia etatu w Polsce sprawiają, że cudzoziemcy udają się do prawnika. Takiej pomocy najczęściej potrzebują w związku z legalizacją pobytu i pracy (52 proc.). 18 proc. z nich korzysta ze wsparcia prawnego już po podjęciu zatrudnienia, a chętnych do przyjazdu i pracy nie brakuje.
Źródło: media.bepr.pl