Upadek zachodniego świata. W Irlandii weszła w życie ustawa o strefach bezpiecznego dostępu do klinik aborcyjnych. Obrońcy życia będą karani
W Irlandii weszła w życie ustawa o strefach bezpiecznego dostępu do instytucji, gdzie zabija się nienarodzone dzieci. Celem jest kryminalizacja działań obrońców życia, którzy podejmują inicjatywy zmierzające do ratowania matek i dzieci przed tzw. aborcją. Niedługo po zmianie przepisów aresztowano dwie osoby.
- Zachodnia cywilizacja po raz kolejny pokazała następny etap swojego upadku moralnego.
- W Irlandii weszła w życie ustawa o strefach bezpiecznego dostępu klinik aborcyjnych.
- Obrońcy życia będą karani za wszelkie protesty przeciwko zabijaniu nienarodzonych dzieci.
- Zobacz także: Kluczowe spotkanie prezydenta Dudy i premiera Morawieckiego. Media spekulują na temat misji tworzenia rządu dla Prawa i Sprawiedliwości. Jarosław Kaczyński ma spore szansę zostania Marszałkiem-Seniorem
W Irlandii weszła w życie ustawa o strefach bezpiecznego dostępu do instytucji, gdzie zabija się nienarodzone dzieci. Celem jest kryminalizacja działań obrońców życia, którzy podejmują inicjatywy zmierzające do ratowania matek i dzieci przed tzw. aborcją. Niedługo po zmianie przepisów aresztowano dwie osoby.
Ustawa o strefach bezpiecznego dostępu obowiązuje w Irlandii od piątku. Na mocy tego dokumentu zatrzymano już kobietę i mężczyznę, którzy prowadzili pokojową akcję przed szpitalem w hrabstwie Londonerry.
Kryminalizacja pokojowych działań obywateli w tym przypadku jest zagrożeniem dla praw obywatelskich każdego członka irlandzkiego społeczeństwa - powiedział Liam Gibson, przedstawiciel Towarzystwa na rzecz Ochrony Dzieci Nienarodzonych.
Podobne przepisy funkcjonują także w Wielkiej Brytanii. Przykładowo, w 2022 r. aresztowano Isabel Waughan-Spruce za modlitwę w milczeniu przed tzw. ośrodkiem aborcyjnym w Birgmingham, gdzie zabijane są nienarodzone dzieci.
Włochy zakazują surogacji
Włoscy deputowani przyjęli ustawę 166 głosami, przy 109 głosach przeciwnych i czterech wstrzymujących się. Przepisy weszły w życie na początku października. Regulacje wprowadzają kary więzienia w wysokości od trzech miesięcy do dwóch lat więzienia oraz kary grzywny w wysokości do miliona euro dla każdego, kto kupuje dzieci, nawet w kraju, gdzie surogacja nie jest uważana za przestępstwo.
Premier Włoch Giorgia Meloni zatwierdziła przyjętą przez parlament ustawę Varchi, która kwalifikuje surogację jako powszechne przestępstwo.
Nie jestem przekonana, że handel kobiecym ciałem i przekształcanie macierzyństwa w biznes można uznać za osiągnięcie cywilizacji. Wynajmowanie łona jest niewolnictwem trzeciego tysiąclecia - wskazała premier Włoch Giorgia Meloni.
Źródło: radiomaryja.pl, marsz.info