Upały w Polsce są zmorą dla rolników. Istnieje ogromne zagrożenie suszą. Przeworska: "W wielu przypadkach efekt produkcji nie będzie zadowalający"
Rolnicy alarmują, że w Polsce pogłębia się problem suszy. Jej powodem są utrzymujące się wysokie temperatury i brak opadów. Pierwszą grupą, która odczuła skutki suszy rolniczej są producenci oraz hodowcy bydła.
- Od początku lipca temperatury w Polsce utrzymują się na poziomie 20-30 stopni, lecz w międzyczasie brakuje obfitych opadów deszczu.
- Taka mieszanka pogodowa to koszmarne wieści dla polskich rolników borykających się z suszą na ich polach.
- Skutki suszy już teraz odczuwają producenci oraz hodowcy bydła.
- Zobacz także: Putin polecił przygotowanie odpowiedzi na "atak terrorystyczny". Chodzi o atak na most Krymski
Rolnicy alarmują, że w Polsce pogłębia się problem suszy. Jej powodem są utrzymujące się wysokie temperatury i brak opadów. Dyrektor Instytutu Gospodarki Rolnej, Monika Przeworska, mówi, że pierwszą grupą gospodarzy, która bezpośrednio odczuła skutki suszy, są producenci i hodowcy bydła. Polscy producenci i hodowcy bydła wciąż borykają się z brakiem pasz objętościowych. Jest to związane z wysychającymi pastwiskami i łąkami.
Czytaj więcej: Minister rolnictwa ws. zakazu importu mrożonych ukraińskich malin: KE często mówi o solidarności europejskiej
Trudna sytuacja rolników. Susza ogranicza przyszłe zbiory
Susza daje się we znaki również gospodarzom w poszczególnych regionach naszego kraju. Najtrudniejsza sytuacja obserwowana jest w woj. zachodniopomorskim, części woj. mazowieckiego oraz w Wielkopolsce.
Województwa zachodniopomorskie, wielkopolskie oraz mazowieckie są regionami, w których susza jest już widoczna na polach. Musimy liczyć się z tym, iż tam plony będą mniejsze. Myślę, że tegoroczną suszę trzeba dodać jako kolejny negatywny składnik oddziałujący na sytuację w rolnictwie, dlatego że rolnicy faktycznie ponieśli ogromne koszty związane z wyjściem w pola, z wysiewem nawozów. W wielu przypadkach efekt produkcji nie będzie zadowalający – wskazuje Monika Przeworska.
Mniejsze plony mogą też oznaczać, że ceny w sklepach po raz kolejny poszybują w górę.
Rolnicy, których straty w wyniku suszy będą znaczne, mogą ubiegać się o rządowe wsparcie finansowe. W ub. tygodniu minister rolnictwa, Robert Telus, zapowiedział, że 20 lipca ponownie uruchomiona zostanie aplikacja, poprzez którą gospodarze będą mogli złożyć wniosek w tej sprawie.
Źródło: radiomaryja.pl