Wspieraj wolne media

Ukraińskie i polskie mity o Stepanie Banderze

2
2
2
Stepan Bandera
Stepan Bandera / Fot. Wikimedia Commons

Ukraińcy i Polacy żyją swoimi odmiennymi, ale i fałszywymi mitami o Stepanie Banderze. Stepan Bandera, niezasłużenie uważany przez część Ukraińców za bohatera, choć właściwie nie udało mu się zrobić czegokolwiek dla Ukrainy oraz Ukraińców i niesłusznie mianowany w Polsce na symbol zbrodni ukraińskich nazistów na Polakach na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej.

Współczesny irracjonalny kult Bandery na Ukrainie leży u przyczyn irracjonalnej głębokiej nienawiści niektórych środowisk do współczesnej Ukrainy i współczesnych Ukraińców, nienawiści, która tak zgrabnie rozgrywają w Polsce, przeciwko interesom Polski, rosyjskie służby.

Bandera - syn księdza, absolwent politechniki lwowskiej

Stepan Bandera urodził się 1 stycznia 1909 we wsi Uhrynów Stary. Jego ojciec, jak dziadek ze strony matki, był księdzem obrządku grekokatolickiego (czyli księdzem tego samego Kościoła katolickiego, który jest w Polsce fundamentem naszej tożsamości narodowej). Cała rodzina Bandery stała się w trakcie i po II wojny światowej ofiarami terroru nazistowskiego lub sowieckiego.

W II RP Stepan Bandera ukończył Wydział Rolniczo-Lasowy Politechniki Lwowskiej. Od końca lat dwudziestych działał w Ukraińskiej Organizacji Wojskowej i Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów. W 1933 został szefem OUN na Ukrainie.

Głupia sanacyjna polityka względem Ukraińców

Podobnie jak inni Ukraińcy na terenach zamieszkałych przez Ukraińców i włączonych do Polski, Stepan Bandera uznawał Polaków za okupantów. Celem Bandery była niepodległa Ukraina. Narodowy radykalizm Stepana Bandery zakładał, że nacjonaliści są elitą narodu ukraińskiego. W ramach swojego narodowego radykalizmu Stepan Bandera odrzucał skompromitowane kolaboracją i klęskami stare ukraińskie partie polityczne, ideologie marksizmu i pozytywizmu, czyn stawiał ponad idee, pragmatycznie wyzwalał się z ograniczeń etyki, sławił militaryzm, uznawał permanentną rewolucję za drogę Ukraińców do wolności. Do radykalnych idei Bandery i innych ukraińskich nacjonalistów w przedwojennej Polsce nikt większej wagi nie przywiązywał.

Powodem radykalizmu Ukraińców była (wroga również polskim nacjonalistom) polityka sanacyjnych władz Piłsudskiego – rekwizycje, pacyfikacje, przemoc wojska wobec ukraińskich chłopów. Paliwem dla frustracji Ukraińców przeradzającej się w radykalizm (na którym pasożytował Stepan Bandera) było powszechne niezrozumienie Polaków dla ukraińskich aspiracji narodowych.

Wykreował się podczas procesu w II RP

Stepan Bandera został aresztowany w 1934 za udział w zabójstwie ministra spraw wewnętrznych Bronisława Pierackiego (polityka sanacji odpowiedzialnego również za krwawe represje wobec Polaków, ludowców i narodowców, oraz Ukraińców). Za udział w przygotowaniach do zabójstwa Stepan Bandera, został skazany w 1936 na karę śmierci — amnestia zmieniła wyrok na dożywocie. Proces stał się dla Stepana Bandery okazją do promocji własnej osoby i demonstracji swojego patriotyzmu – okazję tę Bandera doskonale wykorzystał. Karę odbywał w więzieniu na Świętym Krzyżu. Po wybuchu wojny więźniowie z więzienia na Świętym Krzyżu zostali przeniesieni do Brześcia i tam Stepan Bandera po wybuchu II wojny światowej został przez władze sanacyjne zwolniony (sanacja w pierwszych dniach wojny wypuściła z więzień wszystkich przestępców, czym niestety przyczyniła się do plagi przestępstw kryminalnych podczas II wojny światowej na ziemiach polskich).

Od 1941 do 1944 w niemieckich obozach koncentracyjnych i więzieniach

Po krótkim pobycie w sowieckim Lwowie Stepan Bandera ewakuował się do okupowanego przez Niemców Krakowa. W 1940 roku nastąpił rozłam w OUN na frakcje Bandery i frakcje Andrija Melnyka. W tym też roku Stepan Bandera się ożenił. W 1941 po ataku wyprzedzającym Niemiec na Rosję banderowcy bez pozwolenia Niemców powołali do życia rząd niepodległej Ukrainy. Wywołało to wściekłość Niemców. W odwecie za samowolną deklarację niepodległości Niemcy aresztowali Stepana Banderę i jego towarzyszy. Stepan Bandera trafił najpierw do więzienia, a potem do obozów koncentracyjnych w Sachsenhausen i Auschwitz, gdzie spędził prawie całą wojnę. W tym też czasie Niemcy systematycznie wymordowali duża część współpracowników i rodziny Stepana Bandery. Dopiero we wrześniu 1944 roku Niemcy zwolnili Stepana Banderę z obozu koncentracyjnego. Trudno więc przypisać mu dowodzenie ludobójstwem Polaków na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej, co sprawia, że uznawanie go za symbol zbrodni nazistów ukraińskich na Polakach nie jest najlepszym pomysłem.

Po wojnie, chroniony przez zachodnioniemieckie służby specjalne Stepan Bandera mieszkał w Monachium, jako Stefan Popiel. W RFN Stepan Bandera terroryzował innych ukraińskich emigrantów, współpracował z brytyjskim i włoskim wywiadem, był ścigany przez sowiecki i amerykański wywiad, wydawał antyamerykańskie czasopismo ukraińskich nacjonalistów. 15 października 1959 w Monachium w RFN (demokratycznych Niemczech zachodnich) Stepana Banderę zamordował agent rosyjskiego KGB.

Głupi mit Bandery wśród Ukraińców

Dziś Stepan Bandera jest dla wielu Ukraińców symbolem bezkompromisowej walki o wyzwolenie Ukrainy spod rosyjskiej sowieckiej okupacji. Walka UPA z Rosjanami sowietami podczas i po II wojnie światowej była tak bolesna dla Rosji noszącej wówczas nazwę ZSRR, że przez dziesięciolecia banderowcy w rosyjskiej sowieckiej, a potem rosyjskiej propagandzie odgrywali rolę największych wrogów komunizmu w ZSRR. Legendę Stepana Bandery ugruntowuje też jego bezkompromisowa postawa w czasie procesu w II RP i konflikt banderowców z nazistami – za co Bandera zapłacił pobytem w nazistowskich obozach koncentracyjnych, i śmiercią rodziny oraz towarzyszy politycznych. Ta ukraińska fascynacja Stepanem Banderą nie jest zrozumiała dla Polaków, którym Stepan Bandera kojarzy się z bestialskim wymordowaniem przez ukraińskich nacjonalistów (według szacunków historyków) ponad 100 tysięcy Polaków podczas II wojny światowej.

Głupi mit Bandery wśród Polaków

Choć zbrodnie dokonane przez ukraińskich nazistów są bezsprzeczne, choć niewątpliwie ich inspiratorami byli naziści ukraińscy, których liderem był przed wojną Stepan Bandera, to wciąż czeka na opisanie kwestia tego, jak siedzący w niemieckich obozach koncentracyjnych Stepan Bandera dowodził miał zbrodniami na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej, zwłaszcza gdy Niemcy wymordowali jego towarzyszy i rodzinę. Może się więc okazać, że w Polsce zbyt wielką wagę przywiązuje się do postaci nieporadnego, ale pyskatego terrorysty. Więcej o Stepanie Banderze można dowiedzieć się z biografii autorstwa Wiesława Romanowskiego „Bandera. Terrorysta z Galicji” i „Bandera. Ikona Putina”, wydanych przez wydawnictwo Demart.

 

 

 

Sonda
Wczytywanie sondy...
2
2
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo