Kontrowersyjne nekrologi przed warszawskimi kościołami. To element rosyjskiej propagandy
Pożyteczni idioci służący za tuby propagandowe rosyjskiej propagandy uczcili rocznicę rosyjskiej agresji, wieszając na tablicach ogłoszeń przed warszawskimi kościołami rzekome nekrologii islamskich imigrantów, którzy mieli zginąć na granicy polsko-białoruskiej.
- Pożyteczni idioci służący za tuby propagandowe rosyjskiej propagandy uczcili rocznicę rosyjskiej agresji, wieszając na tablicach ogłoszeń przed warszawskimi kościołami rzekome nekrologii islamskich imigrantów, którzy mieli zginąć na granicy polsko-białoruskiej.
- Przerzucanie islamskich imigrantów do Polski było jedną z form hybrydowej rosyjskiej agresji na Polskę. Celem Rosjan było doprowadzenie do kryzysu humanitarnego, wzrostu przestępczości tak jak w krajach zachodnich zalewanych islamskimi imigrantami, i w konsekwencji do wzrostu nastrojów antyimigranckich, tak by Polacy nie chcieli pomagać Ukraińcom.
- Tych planów Rosji nie udało się zrealizować
Imigranci na ratunek Putinowi
Pod koniec lutego minęła pierwsza rocznica rosyjskiej imperialistycznej agresji na Ukrainę, w wyniku której setki tysięcy ludzi straciło życie, a miliony musiały uciekać do innych krajów (w tym i do Polski). Pożyteczni idioci służący za tuby propagandowe rosyjskiej propagandy uczcili rocznicę rosyjskiej agresji, wieszając na tablicach ogłoszeń przed warszawskimi kościołami rzekome nekrologii islamskich imigrantów, którzy mieli zginąć na granicy polsko-białoruskiej. Miejsce takich rosyjskich druków propagandowych jest w koszach na śmieci.
Rosyjscy imperialiści w ramach przygotowań do agresji na Ukrainę zamierzali zdestabilizować sytuację w Polsce, przerzucając do Polski setki tysięcy islamskich imigrantów – często mężczyzn w wieku poborowym, po rosyjskim przeszkoleniu dywersyjnym, albo zaangażowanych w islamistyczną działalność terrorystyczną – by Polska zaabsorbowana kryzysem wywołanym najazdem islamistów nie zaangażowała się w pomoc walczącej Ukrainie.
Setki tysięcy islamskich imigrantów, którzy legalnie przylecieli, na rosyjskich i białoruskich wizach, do Rosji i na Białoruś, specjalnie zorganizowanymi przez Rosjan mostami powietrznymi, wyposażonych i logistycznie wspieranych przez podległą Rosji „białoruską” łukaszenkowską bezpiekę i wojsko, przerzucanych było i jest nielegalnie do naszego kraju. Agresywni wobec polskich strażników granicznych i policji imigranci zyskali w Polsce pomoc aktywistów organizacji antypatriotycznych (oskarżanych o niejasne związki z rosyjskim kapitałem) i antypolskich mediów. Ta hybrydowa agresja Rosji została zablokowana przez władze polskie, które wybudowały zaporę na granicy Polski ze zniewoloną przez Rosjan Białorusią.
Hybrydowa agresja
Przerzucanie islamskich imigrantów do Polski było jedną z form hybrydowej rosyjskiej agresji na Polskę. Celem Rosjan było doprowadzenie do kryzysu humanitarnego, wzrostu przestępczości tak jak w krajach zachodnich zalewanych islamskimi imigrantami, i w konsekwencji do wzrostu nastrojów antyimigranckich, tak by Polacy nie chcieli pomagać Ukraińcom.
Na szczęście polscy patrioci przejrzeli plany rosyjskich imperialistów. Nie wpuścili islamistów do naszego kraju i wszelkie siły i środki przeznaczyli na wspieranie walczącej Ukrainy – zapewnienie azylu dla ukraińskich kobiet i dzieci (tak by Ukraińcy walczący na froncie nie musieli martwić się o los swoich rodzin) oraz na przekazywanie broni Ukraińcom.
Rosyjskie prowokacje propagandowe w naszym kraju świadczą, że mamy w Polsce grono indywiduów gotowych z głupoty i nienawiści do własnego narodu i kraju na wspieranie rosyjskiej propagandy. Z taką rosyjską agenturą, niezależnie czy świadomą swojej szkodliwości, czy nieświadomą, należy walczyć. Zwłaszcza teraz gdy nasi bracia Ukraińcy prowadzą heroiczną walkę o swoją i naszą wolność z rosyjskimi imperialistami.