Wspieraj wolne media

Donald Tusk blokuje środki z Krajowego Programu Odbudowy? Lider Platformy Obywatelskiej zadeklarował co zamierza zrobić. "Pojadę do Brukseli i te pieniądze odblokuje"

2
4
0
Przewodniczący PO Donald Tusk
Przewodniczący PO Donald Tusk / Fot. PAP/Piotr Matusewicz

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk podczas spotkania wyborczego w Sopocie podjął temat środków z Krajowego Planu Odbudowy. Od kilku lat pieniądze te są blokowanie przez Komisję Europejską, pomimo, że należą się one Polsce. Tusk stwierdził, że dałby radę te pieniądze szybko odblokować.

  • Przewodniczący Platformy Obywatelskiej podczas spotkania w Sopocie przyznał, że środki z Krajowego Planu Odbudowy są blokowane przez Brukselę.
  • Jego zdaniem, dzięki zmianie obozu rządzącego w Polsce nastąpi natychmiastowe ich odblokowanie.
  • Jak się okazuje, Tusk nie po raz pierwszy deklaruje szybkie odblokowanie środków, gdy ten wróci do władzy.
  • Zobacz także: Ewakuacja 400 osób z centrum handlowego w Szczecinie po wycieku gazu

Podczas spotkania wyborczego w Sopocie Donald Tusk oświadczył, że dzień po wygranych wyborach pojedzie i odblokuje dla Polski środki z Krajowego Planu Odbudowy. Lider Platformy Obywatelskiej, który chciał pochwalić się swoją sprawczością i układami w Unii Europejskiej, potwierdził zarazem, że środki z KPO są elementem unijnego szantażu wobec Polski. 

Wystarczy odrobina dobrej woli i odrobina kompetencji, żeby odblokować polskie pieniądze, które leżą w Brukseli - przekonywał Donald Tusk. 

Składam w moim rodzinnym Sopocie uroczyste przyrzeczenie: dzień po wygranych wyborach pojadę i te pieniądze odblokuję - dodał przewodniczący Platformy Obywatelskiej.

Czytaj więcej: Roman Giertych zmierzy się z Jarosławem Kaczyńskim. Tusk potwierdził kandydaturę kontrowersyjnego mecenasa. Giertych: "Jarku do zobaczenia w czasie kampanii"

Kłamstwa Tuska?

Jak zauważa "tvp.info", to kolejny raz, kiedy lider opozycji deklaruje, że dzięki swoim brukselskim kontaktom odblokuje należne Polsce środki z KPO. Jak się okazuje 19 października 2021 r. Tusk deklarował, że jego środowisko nie będzie głosować za karami dla Polski.

 Jeśli pyta mnie pan o to, czy gdyby była jakaś rezolucja, albo deklaracja europejska, że trzeba zatrzymać pieniądze dla Polski, to ja bym rekomendował niegłosowanie za taką rezolucją - ten komunikat przekażę pani przewodniczącej KE i moim partnerom w Europejskiej Partii Ludowej - powiedział były premier.

Jednakże kilka miesięcy później w marcu 2022 r. głosami m.in. EPL, Parlament Europejski przyjął rezolucję w sprawie tzw. mechanizmu warunkowości w budżecie UE i skutkach orzeczenia TSUE.

Niemiecki europoseł Daniel Freud 30 marca 2023 r. przyznał z kolei, że tylko dzięki presji Parlamentu Europejskiego udało się zamrozić 140 mld euro dla Polski i Węgier.

Źródło: polskieradio24.pl, tvp.info

Sonda
Wczytywanie sondy...
2
4
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo