Coraz większe kłopoty byłego Prezydenta Stanów Zjednoczonych. Trump został zbanowany w kolejnym stanie. O jego losie ma zadecydować Sąd Najwyższy
Były Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump nie ma w ostatnich dniach dobrej passy. Kilka dni temu został on wykluczony z prawyborów w Partii Republikańskiej w stanie Kolorado. Teraz sekretarz stanu Maine Shenna Bellows z Partii Demokratycznej podjęła podobną decyzję.
- W ostatnich dniach były Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump zmaga się z przeciwnościami losu.
- Niewykluczone, że zostanie on zbanowany z wyborów prezydenckich w kilku stanach.
- O jego dalszym losie ma zadecydować federalny Sąd Najwyższy zdominowany jeszcze przez Partię Republikańską.
- Zobacz także: Niechlubne wyróżnienie dla prezydenta. Andrzej Duda Herodem Roku 2023
Sekretarz stanu Maine Shenna Bellows z Partii Demokratycznej podjęła wobec byłego Prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa decyzję powołując się przy tym na fragment 14. poprawki do konstytucji Stanów Zjednoczonych, który mówi, że urzędu z wyborów nie może obejmować osoba biorąca udział w powstaniu lub buncie. Poprawka została przyjęta po wojnie secesyjnej, toczącej się w latach 1861-1865.
Sztab wyborczy Trumpa zapowiedział, że złoży zażalenie na decyzję sekretarz stanu Maine do stanowego Sądu Najwyższego. Bellows zawiesiła realizację swojej decyzji do czasu, aż sąd rozstrzygnie o tej sprawie.
Czytaj więcej: Izrael przyznaje firmie Intel 3,2 miliarda dolarów na nową fabrykę chipów o wartości 25 miliardów dolarów
Kłopoty Trumpa w stanie Kolorado
Sąd Najwyższy stanu Kolorado orzekł przed świętami Bożego Narodzenia, że Donald Trump nie może być ponownie prezydentem ze względu na udział w powstaniu przeciwko Stanom Zjednoczonym. W efekcie nie może on figurować na kartach wyborczych w tym stanie. Były Prezydent Stanów Zjednoczonych został zdyskwalifikowany ze sprawowania urzędu amerykańskiego przywódcy ze względu na przepisy 14 poprawki do Konstytucji.
Według sądu, który decyzję podjął stosunkiem głosów 4-3, szturm zwolenników Trumpa z 6 stycznia 2021 stanowił powstanie, zaś działania Trumpa, w tym jego podżegające tłum przemówienie do demonstrantów tego dnia, stanowiły o jego udziale w nim.
Nie doszliśmy do tych wniosków lekką ręką. Jesteśmy świadomi wagi i skali spraw przed nami. Jesteśmy też świadomi naszego solennego obowiązku do stosowania prawa bez strachu lub stronniczości i bez względu na publiczną reakcję wobec decyzji, które nakazuje prawo - czytamy w oświadczeniu sędziów stanu Kolorado.
Wstrzymali oni również wykonanie wyroku do 4 stycznia tj. do dnia przed końcem rejestracji kandydatów na republikańskie prawybory. W tym czasie wypowiedzieć ma się federalny Sąd Najwyższy.
Źródło: dorzeczy.pl, cnn.com