Wspieraj wolne media

Tragiczny wypadek w Krakowie: nagranie z wnętrza auta "Dobra, już, k***a, starczy"

0
1
4
Samochód po wypadku
Samochód po wypadku / Fot. Twitter

Sobotni wypadek na bulwarach przy moście Dębnickim w Krakowie, w którym renault megane rozbił się po niekontrolowanej jeździe z bardzo wysoką prędkością, zszokował opinię publiczną. Cztery osoby zginęły, a jedną z ofiar był Patryk Peretti, syn Sylwii Peretti, znanej z udziału w programie "Królowe życia". Nieznany mężczyzna na nagraniu z wnętrza pojazdu wyraził refleksję, mówiąc "Dobra, już, k***a, starczy", co może sugerować próbę powstrzymania niebezpiecznej jazdy. Śledczy próbują ustalić dokładne okoliczności tragicznego zdarzenia, podczas którego pojazd uderzył w słup sygnalizacji świetlnej i lampę oświetlenia ulicznego, a następnie dachując, wbił się w betonowy murek na bulwarze Czerwieńskim.

Po tragicznym wypadku, który wstrząsnął Krakowem, dochodzenie w sprawie okoliczności zdarzenia nadal trwa. Według wstępnych ustaleń śledczych, kierujący renault megane, jadąc z ogromną prędkością, stracił panowanie nad pojazdem na al. Krasińskiego, co doprowadziło do serii katastrofalnych zderzeń. Auto przekroczyło dozwoloną prędkość w miejscu, gdzie ze względu na remont obowiązuje ograniczenie do 40 km/h, a niektóre media oceniły, że pojazd może przekroczyć nawet 120 km/h.

Tragiczna śmierć syna celebrytki z "Królowe życia"

Z nagrania z wnętrza pojazdu wydobywa się mocne "Dobra, już, k***a, starczy", lecz nie jest jasne, kto był autorem tych słów i czy próbował on powstrzymać kierowcę przed niebezpieczną jazdą. Niestety, pojazd stał się śmiertelną pułapką, a z niego nie dało się już wydostać. Ratownicy musieli użyć narzędzi hydraulicznych, aby wydobyć cztery ofiary śmiertelne z wraku.

Menadżer Sylwii Peretti potwierdził, że Patryk był jednym z pasażerów samochodu, który brał udział w tragicznym wypadku. Wiadomość o śmierci syna uczestniczki popularnego programu wstrząsnęła fanami i bliskimi.

Dochodzenie w sprawie przyczyn wypadku trwa

Wypadki związane z nadmierną prędkością i nieodpowiedzialną jazdą stają się coraz poważniejszym problemem na drogach. Śmierć czterech mężczyzn w wyniku tego tragicznego zdarzenia przypomina o konieczności dbania o bezpieczeństwo na drogach i odpowiedzialnym podejściu do prowadzenia pojazdów. Dochodzenie w tej sprawie będzie kontynuowane, aby wyjaśnić przyczyny tej straszliwej katastrofy i odpowiedzialność za to wydarzenie.

Sonda
Wczytywanie sondy...
0
1
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo