Święty Wawrzyniec z Brindisi. Nawracał Żydów, walczył z islamistami i protestantami

0
0
0
Okładka książki
Okładka książki / Fot. Wydawnictwo AA

W czasach gdy papież postawił sobie za cel zniszczenie katolicyzmu w Kościele katolickim, warto przypominać postaci takie jak Święty Wawrzyniec z Brindisi, który nawracał Żydów, oraz walczył z islamistami i protestantami.

Juliusz Cezary Russo urodził się 22 lipca 1559 w Brindisi, a zmarł 60 lat później w swoje urodziny 22 lipca 1619 w Lizbonie. Jako nastolatek był w zakonie franciszkanów konwentualnych. Do zakonu kapucynów wstąpił w 1575 w Wenecji i przyjął imię Wawrzyniec (w literaturze występuje jako Wawrzyniec z Brindisi). Ukończył logikę, filozofię i teologię w Padwie i Wenecji. Na kapłana został wyświęcony 1582 i został mianowany na profesora teologii w seminarium zakonnym w Wenecji. Studiował języki biblijne: hebrajski, aramejski, chaldejski i grecki. Szybko awansował w zakonie.

Zgodnie z papieskim poleceniem ewangelizował rzymskich Żydów (wcześniej bezskutecznie nawracał Żydów w Ferrarze). Założył klasztory swego zakonu w Pradze, Wiedniu i Grazu. W 1601 roku walczył po stronie Węgrów z Turkami, prowadząc katolickich żołnierzy do boju w bitwie pod Białogrodem. W 1602 został generałem kapucynów i na piechotę wizytował wszystkie europejskie klasztory. Na prośbę cesarza niemieckie nawracał czeskich husytów i protestantów. Na prośbę króla Hiszpanii zorganizował Ligę Świętą, czyli koalicję państw katolickich do walki z Unią protestancką.

Został uznany za błogosławionego i świętego. Zostawił po sobie 15 tomów pism — kazań (wielkopostnych, adwentowych, niedzielnych, dotyczących świętych, Matki Boskiej, modlitw), komentarzy do czytań z Pisma Świętego, polemik z heretykami (luteranami), tekstów biograficznych. Papież uznał go za doktora Kościoła.

Święty Wawrzyniec z Brindisi nauczał, żebyśmy „w sakramencie Eucharystii rozpoznawali nieskończone miłosierdzie, jakie Chrystus ma dla nas. Potrzeba nowego serca, nowej miłości, nowego ducha, aby miłość stała się duchowa. Chrystus nie kochał nas cielesnym sercem, lecz duchowym, czystą łaską i miłosierdziem, darmową miłością – najwyższą i płomienną. Och, trzeba kochać Go całym, całym, całym, całym, żarliwym, żarliwym, żarliwym, żarliwym, szczerym, szczerym, szczerym, szczerym sercem”.

Losy tej wybitnej postaci Kościoła katolickiego można poznać, z wydanej przez wydawnictwo AA pracy „Bosy Generał. Opowieść o Wawrzyńcu z Brindisi” autorstwa ojca Wawrzyńca Marii Waszkiewicza.

 

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo