Stanisław Michalkiewicz jednak nie wystartuje w wyborach do PE z list Korwina-Mikke
W czwartek wieczorem podczas kolejnego Q&A poinformował o tym Janusz Korwin-Mikke, z którego list w wyborach do Parlamentu Europejskiego miał startować popularny publicysta.
- Podczas czatu Korwin-Mikke dostał pytanie o to, „czy to prawda, że Pan Michalkiewicz zrezygnował z kandydowania”.
- - Tak. Zrezygnował z kandydowania, co nas zmusiło do dalszych skomplikowanych manewrów- tłumaczy polityk.
- - O tym będę mówił w niedzielę o 8. wieczorem – zapowiada legendarny Korwin-Mikke.
- Zobacz także: Spotkanie Dudy i Trumpa. Były Prezydent uderza w polskiego przywódcę. Kwaśniewski: "Jeżeli przychodzi taki lizus z Polski, to nie ma znaczenia"
Michalkiewicz rezygnuje ze startu w wyborach
Z najnowszych informacji przekazanych przez Janusza Korwina-Mikke wynika, że publicysta Stanisław Michalkiewicz zrezygnował ze startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Po prostu kolega Michalkiewicz uważa, że kolega Braun wystawił nas do wiatru – tłumaczy Janusz Korwin-Mikke, wyjaśniając, dlaczego Stanisław Michalkiewicz zrezygnował ze startu w eurowyborach.
Doświadczony polityk podał powody decyzji swojego kolegi z czasów wspólnej walki w opozycji antykomunistycznej.
Rzucają nam kłody pod nogi. Sąd nam nie zarejestrował partii KORWiN i dalej nie zarejestrował, nie zarejestrował partii Najwyższy Czas. Komitet, który się nazywał Polexit? Najwyższy Czas! – kolega Żółtek go oprotestował, że wykorzystujemy jego nazwę „Polexit”, ale proszę nie denerwować – damy sobie radę i wystartujemy. Ja startuję ze Śląska i Zagłębia – poinformował Janusz Korwin-Mikke.
Korwin-Mikke powiedział, że „po prostu kolega Michalkiewicz uważa, że kolega Braun wystawił nas do wiatru”, bo „namówił Michalkiewicza do startu”.
Braun miał sprawiać wrażenie, że sam wystartuje w eurowyborach z Korwin-Mikkem i Michalkiewiczem, ale tak się nie stanie.
Źródło: nczas.info