Słowacka opozycja odcina się od zamachowca, a w sieci pojawia się nagranie ze sprawcą
Pojawiają się doniesienia, że zamachowiec, który postrzelił premiera Słowacji Roberta Fico jest zwolennikiem liberalnej partii Postępowa Słowacja. Opozycja kategorycznie odcina się od sprawcy.
- Robert Fico został dziś wielokrotnie postrzelony. Minister obrony Robert Kaliniak podczas konferencji prasowej potwierdził, że lekarze wciąż walczą o jego życie.
- Ambasador RP na Słowacji Maciej Ruczaj w rozmowie z Polskim Radiem 24 powiedział, że “zamachowiec jest emerytem w wieku ok. 71 lat. Pochodzi z miejscowości Levice, jest obywatelem Słowacji”.
- Lider słowackiej opozycji Michal Šimečka odcina się od medialnych doniesień, które mówią, że zamachowiec był członkiem Postępowej Słowacji.
- Zobacz także: Sejm zagwarantował Ukraińcom w Polsce przywileje socjalne na kolejne miesiące. Poprawki Konfederacji odrzucone
Robert Fico został dziś wielokrotnie postrzelony. Do ataku doszło, kiedy polityk wyszedł przed Dom Kultury w Handlovej, gdzie odbywało się posiedzenie rządu, witał się z ludźmi, wtedy padły strzały.
Premier Słowacji został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Bańskiej Bystrzycy. Minister obrony Robert Kaliniak podczas konferencji prasowej w środę wieczorem potwierdził, że lekarze wciąż walczą o życie Fico.
Kim jest zamachowiec?
Ambasador RP na Słowacji Maciej Ruczaj w rozmowie z Polskim Radiem 24 powiedział, że “zamachowiec jest emerytem w wieku ok. 71 lat. Pochodzi z miejscowości Levice, jest obywatelem Słowacji”.
Słowackie media podały, że mężczyzna miał dostęp do broni, bo pracuje w firmie ochroniarskiej. Ma być poetą, który wydał kilka tomików poezji. Mężczyzna jest członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Słowackich. Syn napastnika w rozmowie z mediami stwierdził, że 71-latek nie leczył się psychiatrycznie. Pojawiają się doniesienia, że zamachowiec jest zwolennikiem liberalnej partii Postępowa Słowacja.
Słowacka opozycja odcina się od zamachowca
Tymczasem lider słowackiej opozycji Michal Šimečka odcina się od medialnych doniesień, które mówią, że zamachowiec był członkiem Postępowej Słowacji.
Również jesteśmy przerażeni zamachem na premiera. Jesteśmy zaniepokojeni dalszą eskalacją napięcia w społeczeństwie. Dlatego przestrzegamy przed rozpowszechnianiem fałszywych informacji na temat sprawcy. Kategorycznie zaprzeczamy, jakoby był on członkiem naszego ruchu. Nie ma też żadnych innych powiązań z naszą partią lub naszymi członkami. Stanowczo potępiamy jego haniebny czyn - napisał na platformie X Šimečka.
W sieci krąży nagranie ze sprawcą
W mediach społecznościowych krąży nagranie z domniemanym sprawcą ataku na premiera Fico. Na filmie widać starszego mężczyznę, który siedzi na korytarzu.
Zrobiłem to, bo nie zgadzam się z polityką rządu - mówi.
To człowiek, który został zatrzymany za zamach premiera Słowacji, Fico.
Mówi, że przyczyną było niezadowolenie z polityki i tego, co w kraju zrobiono z mediami.
Napisy po angielsku.
Wygląda na człowieka obłąkanego.pic.twitter.com/tODOobYvE6 — BuckarooBanzai (@Buckarobanza) May 15, 2024
Czytaj także: W Holandii powstanie prawicowy rząd? Jest wstępne porozumienie
Ekspert: Sytuacja na Słowacji jest napięta
Tomasz Maćkowiak ekspert ds. międzynarodowych i były korespondent polskich mediów w Polsat News powiedział, że sytuacja na Słowacji jest teraz bardzo napięta.
Na Słowacji sytuacja jest mniej więcej taka, jaka była po w Polsce przez pół roku po przyjęciu rządów przez PiS. Robert Fico, a dokładniej jego ludzie próbują przejąć kontrolę nad państwem w taki sposób niekoniecznie budzący zaufanie. To na przykład próba zamachu na media publiczna - wyjaśnił.
Dodał, że pojawiają się ataki na dziennikarzy oraz opozycjonistów.
To napięcie jest tam spore. Nie mam pojęcia kto to zrobił, ale to wygląda na przypadek człowieka, któremu puściły nerwy - stwierdził ekspert.
Źródło: x.com