Wspieraj wolne media

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ żali się na "rusofobiczny szał" Ukrainy. Absurdalna propaganda punktowana w komentarzach

7
9
1
Maria Zacharowa
Maria Zacharowa / Fot. MAXIM SHIPENKOV PAP/EPA

W Polsce nazywają Rzeź wołyńską ludobójstwem, ale jednocześnie pomagają w rusofobicznym szale neonazistowskiemu kijowskiemu reżimowi - stwierdziła Maria Zacharowa, rzeczniczka rosyjskiego MSZ.

  • Zacharowa: Jaka jest w tym logika? Wszystko, co jest przeciwko Rosji, to, z punktu widzenia Zachodu, jest dobre?
  • Michał Marek z Centrum Badań nad Współczesnym Środowiskiem Bezpieczeństwa: Co najmniej, jakby to Ukraina napadła na Rosję…
  • Dalej stwierdził, że “sprowadzanie wsparcia okazanego przez Polaków Ukrainie, która stanęła w obliczu napaści ze strony zbrodniczego rosyjskiego reżimu, do poziomu działania «na złość Rosji» jest jaskrawym przykładem szerzenia przez ambasadę Rosji w Polsce prymitywnej kremlowskiej dezinformacji”.
  • Zobacz także: Mord w Jedwabnem. Sommer: Kłamstwo jedwabieńskie to największa hańba polskich historyków po 1989 r.

W Polsce nazywają Rzeź wołyńską ludobójstwem, ale jednocześnie pomagają w rusofobicznym szale neonazistowskiemu kijowskiemu reżimowi. Jaka jest w tym logika? Wszystko, co jest przeciwko Rosji, to, z punktu widzenia Zachodu, jest dobre? - stwierdziła Maria Zacharowa, cytowana na platformie X przez ambasadę Rosji w Polsce.

Ekspert: Co najmniej, jakby to Ukraina napadła na Rosję

"Pomagają w rusofobicznym szale neonazistowskiemu kijowskiemu reżimowi"... Co najmniej, jakby to Ukraina napadła na Rosję… - napisał Michał Marek z Centrum Badań nad Współczesnym Środowiskiem Bezpieczeństwa.

Dalej stwierdził, że “sprowadzanie wsparcia okazanego przez Polaków Ukrainie, która stanęła w obliczu napaści ze strony zbrodniczego rosyjskiego reżimu, do poziomu działania «na złość Rosji» jest jaskrawym przykładem szerzenia przez ambasadę Rosji w Polsce prymitywnej kremlowskiej dezinformacji”.

Czytaj także: Europosłowie zdecydowali. Co z kandydaturą Ursuli von der Leyen?

Rosja odrzuca propozycję Zełenskiego

Rosja odrzuca zaproszenie na szczyt pokojowy z udziałem Ukrainy. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow stwierdził, że Rosja nie rozumie, co miałoby oznaczać takie spotkanie.

Kreml nadal nie rozumie, co Zełenski ma na myśli, mówiąc o drugim szczycie pokojowym, biorąc pod uwagę, że pierwszy nie był w rzeczywistości szczytem pokojowym - cytuje jego wypowiedź agencja TASS.

Z kolei Zacharowa stwierdziła, że “próby zaangażowania Rosji w drugi szczyt pokojowy to ultimatum, którego Moskwa nie zaakceptuje”.

Źródło: x.com

Sonda
Wczytywanie sondy...
7
9
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo