Wspieraj wolne media

Rząd nie odpowiada na interpelacje poselskie? Blisko 250 pozostaje bez odpowiedzi

2
1
0
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Youtube/Kancelaria Premiera

Polski rząd nie odpowiedział na blisko 250 interpelacji poselskich w tej kadencji. Niektóre na odzew czekają latami.

  • Karbowski: 248 interpelacji poselskich w tej kadencji zostało, mówiąc wprost, "olanych" przez Prezesa Rady Ministrów i jego ministrów.
  • W poprzedniej kadencji premier Morawiecki i ministrowie bez odpowiedzi pozostawili 153 interpelacji poselskich.
  • Karbowski: Dla porównania VII kadencja to tylko 8 interpelacji bez odpowiedzi.

Internauta zajmujący się analizą polityczną, Radek Karbowski zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym wskazał, na ile interpelacji poselskich nie odpowiedział premier rządu Mateusz Morawiecki i ministrowie.

248, tyle interpelacji poselskich w tej kadencji zostało, mówiąc wprost, olanych przez Prezesa Rady Ministrów i jego ministrów - napisał Karbowski.

Internauta zaznaczył, że odpowiedź na interpelację posła powinna zostać udzielona w ciągu 21 dni. Policzył, że “w tym momencie 16 interpelacji to ponad 500 dni opóźnienia”. 

Jako osoba, które „żyje” z odpowiedzi na wnioski o dostęp do informacji publicznej, trochę mnie to przeraża. Bo co będę mógł zrobić, jeśli przestanę dostawać odpowiedzi? Nic - dodał Karbowski.

Rząd coraz bardziej "olewa" pytania posłów?

Zaznaczył, że w poprzedniej kadencji premier Morawiecki i ministrowie bez odpowiedzi pozostawili 153 interpelacji poselskich. Teraz jest ich o 95 więcej. Karbowski dodał, że “dla porównania VII kadencja to tylko 8 interpelacji bez odpowiedzi”.

8 vs 248 – o co tutaj chodzi? - pyta internauta.

Zdaniem Karbowskiego, takie podejście rządu do interpelacji jest bardzo “krótkowzroczne”. Zaznaczył, że “interpelacje poselskie to jedna z form kontroli parlamentarnej. Za chwilę może się okazać, że opozycji mogłoby równie dobrze nie być. A to źle, niezależnie od tego, kto rządzi”.

Odpowiedź 566 dni po terminie

Na oficjalnej stronie Sejmu możemy przeczytać, na jakie interpelacje w regulaminowym terminie nie wpłynęły odpowiedzi. 

Najdłużej czekała poseł Izabela Leszczyna, która otrzymała od ministra sprawiedliwości odpowiedź 566 dni po terminie. Chodziło o interpelację w sprawie wynagrodzeń ministrów w Ministerstwie Sprawiedliwości w latach 2015-2017.

Źródło: Twitter

Sonda
Wczytywanie sondy...
2
1
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo