Rząd chce karać więzieniem za mówienie prawdy o LGBT. Powstała petycja do prezydenta Dudy [DOŁĄCZ]

0
0
1
Prokurator generalny i minister sprawiedliwości w rządzie Tuska Adam Bodnar
Prokurator generalny i minister sprawiedliwości w rządzie Tuska Adam Bodnar / Fot. PAP/EPA/Olivier Matthys

Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar przygotował projekt nowelizacji prawa karnego, który pod pozorem walki z nienawiścią, umożliwi genderową cenzurę.

  • Projekt zakłada poszerzenie "przesłanek dyskryminacyjnych" o kwestie dotyczące między innymi płci, tożsamości płciowej i orientacji seksualnej.
  • Konsekwencją tego mają być bardzo surowe kary wobec osób, które dopuszczają się różnych form dyskryminacji na tym właśnie tle.
  • Fundacja Proelio zoranizowała w tej sprawie petycję. Zebrane podpisy mają skłonić prezydenta Andrzeja Dudę do zawetowania skrajnie lewicowej ustawy.
  • Zobacz także: Teksański biskup chce ekskomunikować Joe Bidena

Nie dla genderowej cenzury

3 lata więzienia za mówienie, że są tylko dwie płcie, sprzeciw wobec udziału biologicznych mężczyzn w zawodach dla kobiet, zwrócenie się do kogoś innym zaimkiem niż ten ktoś sobie życzy lub cytowanie nauczania Kościoła na temat homoseksualizmu? Brzmi nieprawdopodobnie, ale niestety już wkrótce taka może być rzeczywistość w Polsce.

Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar przygotował projekt nowelizacji prawa karnego, który pod pozorem walki z nienawiścią, umożliwi genderową cenzurę. Na mocy znowelizowanego art. 119 § 1 za przemoc lub groźby karalne wobec osób wymienionych we wspomnianym katalogu ma grozić od 3 miesięcy do nawet 5 lat więzienia.

Projekt ustawy jest niebezpieczny także z innego powodu. Wprowadzając do polskiego porządku prawnego pojęcie „tożsamości płciowej”, stanowi on atak na zasadę dychotomicznego podziału społeczeństwa na dwie płcie, co może mieć szerokie negatywne skutki społeczne.

Apelujemy o zawetowanie nowelizacji kodeksu karnego, rozszerzającej katalog przestępstw motywowanych uprzedzaniami o czyny popełniane ze względu na orientację seksualną lub tożsamość płciową - informują autorzy petycji.

Lewicowe zapędy rządu Donalda Tuska

Zebrane podpisy trafią do Kancelarii Prezydenta, którego weto może powstrzymać lewicowe zapędy rządu Donalda Tuska. 

Pan Prezydent powinien szczególnie rozumieć to zagrożenie, gdyż Pana wypowiedź o „ideologii lgbt” z kampanii prezydenckiej z 2020 r., jest podawana jako przykład czynu, który powinien zostać ukarany - czytamy w liście, pod którym zbierane są podpisy.

Wprowadzenie dodatkowych przepisów byłoby wyposażeniem lewicowych ideologów w niebezpieczną broń, którą wykorzystywaliby do zastraszania swoich krytyków, ograniczenia debaty publicznej i wprowadzania ideologicznej, genderowej cenzury.

Każdy, kto jak np. prezydent Andrzej Duda powie, że LGBT to nie ludzie, tylko ideologia. będzie musiał odpowiedzieć za swoje słowa - zapowiedziała przewodnicząca parlamentarnego klubu Lewicy Anna Maria Żukowska.

Petycję można podpisać na stronie https://proelio.pl/petycje/viewpetition/55-nie-dla-genderowej-cenzury

Źródło: proelio.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo