Rosjanie sfinansowali przeciwników gazu łupkowego? Raport nie pozostawia wątpliwości
Skierowując opinię publiczną i świat polityki przeciwko produkcji paliw kopalnych, zwłaszcza szczelinowaniu, rosyjscy producenci ropy i gazu ziemnego zdystansowali potencjalną konkurencję, co pozwoliło im na dyktowanie wyższych cen - ocenił Merrill Matthews, ekspert teksańskiego Institute for Policy Innovation (IPI).
- Zobacz także: Nowy program w TVMN. Prowadzący ujawnia szczegóły
Eksperci już od kilku lat wskazują na możliwy udział Rosji w zablokowaniu wydobycia na masową skalę gazu łupkowego w Europie.
Skierowując opinię publiczną i świat polityki przeciwko produkcji paliw kopalnych, zwłaszcza szczelinowaniu, rosyjscy producenci ropy i gazu ziemnego zdystansowali potencjalną konkurencję, co pozwoliło im na dyktowanie wyższych cen, osiąganie większych zysków i jeszcze większe uzależnianie Europy od rosyjskiej ropy i gazu. Misja zakończona sukcesem. W przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych, w Europie szczelinowanie nigdy się nie przyjęło - pisał w 2022 r. Merrill Matthews, ekspert teksańskiego Institute for Policy Innovation (IPI).
Jak ocenił, w swojej analizie Dimitar Lilkov z Centrum Studiów Europejskich Wilfrieda Martensa (WMCES), Europa powinna powrócić do tematu gazu łupkowego. W przeciwnym wypadku będzie musiała stawić czoła dwóm „makabrycznym wyborom”.
Jednym z nich byłoby negocjowanie przywrócenia dostaw przez Gazprom. To byłaby katastrofalna geopolityczna porażka Unii Europejskiej i bezpośrednia zdrada narodu Ukrainy. Druga opcja to racjonowanie energii, napięcia społeczne i bolesna utrata konkurencyjności na całym kontynencie - stwierdził w analizie z września 2022 roku.
Centrum, które reprezentuje Lilkov, w 2016 roku przygotowało raport, z którego jasno wynika, że za zablokowaniem wykorzystania gazu łupkowego w Europie na masową skalę stoi Rosja.
Wydobycie gazu łupkowego w Unii Europejskiej byłoby niekorzystne dla Rosji ze względu na jej zależność finansową od importu gazu przez Unię; w związku z tym rosyjski rząd zainwestował 82 mln euro w organizacje pozarządowe, których zadaniem było przekonanie rządów Unii Europejskiej do zaprzestania poszukiwań gazu łupkowego - podano.
Źródło: Radio Maryja