• Rosyjscy oficjele zmieniają miejsce forum w Władywostoku, aby umożliwić Putinowi podróż do Indii
• Putin opuścił ostatnie dwa szczyty G-20 w związku z narastającym napięciem na Ukrainie.

Rosja Władimira Putina, stawia opór wobec działań podejmowanych przez USA i ich sojuszników, którzy próbują izolować Rosję na arenie międzynarodowej w związku z inwazją na Ukrainę. Kreml planuje uczestnictwo w międzynarodowych szczytach, jak G-20, jednakże nie ma jeszcze oficjalnych decyzji w tej kwestii.

Putin na szczycie G-20?

Urzędnicy rosyjscy przesunęli daty dorocznego forum ekonomicznego we Władywostoku, co pozwoliłoby Putinowi na większą elastyczność i umożliwiłoby udział wyższych urzędników z Indii i Chin. Indie zaprosiły oficjalnie Putina na szczyt G-20, a Kreml zaakceptował to zaproszenie, chociaż w zeszłym roku Putin nie pojawił się na szczycie w Indonezji z powodu presji ze strony USA i ich sojuszników w związku z kryzysem na Ukrainie. Na Bali gdzie odbywał się poprzedni szczyt pojawił się minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow. 

Od listopada ubiegłego roku Kreml znalazł się w mniejszej izolacji w grupie G-20, gdy Rosja i Chiny odrzuciły uzgodnienia dotyczące wojny, które zostały uzyskane podczas spotkania przywódców w Indonezji kilka miesięcy wcześniej. Rosja i Chiny połączyły siły, by zablokować Indiom, gospodarzowi szczytu, możliwość wynegocjowania kompromisu. Rosja wzmocniła swoje stanowisko po tym, jak USA i ich sojusznicy zgodzili się zwiększyć dostawy broni na Ukrainę na początku tego roku.

Dobre relacje Rosji z Chinami i Indiami?

Kreml ogłosił, że prezydent Chin Xi Jinping planuje odwiedzić Moskwę w tym roku, a rozwijające się relacje handlowe między tymi dwoma krajami pozostają silne pomimo sankcji nałożonych przez Stany Zjednoczone i ich sojuszników na Rosję w związku z inwazją na Ukrainę pod wodzą Putina.

W międzyczasie Indie rozważają wysłanie swojego ministra rządu na coroczne Międzynarodowe Forum Ekonomiczne w Petersburgu, które odbędzie się w czerwcu tego roku. Ostateczna decyzja należy jednak do premiera Narendry Modiego.

W ubiegłym roku indyjski przywódca zdecydował się nie organizować corocznego szczytu z Putinem, co zdarzyło się tylko po raz drugi w ciągu ostatnich dwóch dekad. Niemniej jednak Indie i Rosja kontynuują swoją strategiczną dyplomatyczną współpracę, mimo niepokojów w New Delhi związanych z rosyjską agresją na Ukrainie. Indie pozostały neutralne wobec amerykańskich i europejskich sankcji, a od czasu inwazji odnotowują wzrost handlu z Rosją.