Jest decyzja Sejmu. Błaszczak i Romanowski z uchylonymi immunitetami. Ostre słowa byłego Premiera Mateusza Morawieckiego
W serii głosowań posłowie zdecydowali o wyrażeniu zgody na pociągnięcie posła Suwerennej Polski Marcina Romanowskiego do odpowiedzialności karnej. Jak przekazał Patryk Jaki, służby zdobyły materiały na posła Romanowskiego w sposób nielegalny.
- Posłowie zdecydowali o wyrażeniu zgody na pociągnięcie posła Suwerennej Polski Marcina Romanowskiego do odpowiedzialności karnej.
- Jak przekazał Patryk Jaki, służby zdobyły materiały na posła w sposób nielegalny.
- Sejm zdecydował również o uchyleniu immunitetu posłowi Mariuszowi Błaszczakowi.
- Zobacz także: Francja. Zapaliła się iglica słynnej katedry w Rouen
W serii głosowań posłowie zdecydowali o wyrażeniu zgody na pociągnięcie posła Suwerennej Polski Marcina Romanowskiego do odpowiedzialności karnej za wszystkie 11 czynów wskazanych we wniosku prokuratury. Sejm postanowił również udzielić zgody na zatrzymanie i aresztowanie parlamentarzysty.
Postępowanie w sprawie rzekomych nieprawidłowości w wydatkach z Funduszu Sprawiedliwości, za który jako wiceminister sprawiedliwości odpowiadał Marcin Romanowski, prowadzi specjalnie do tego powołany zespół śledczy w Prokuraturze Krajowej.
Sejm zagłosował także za uchyleniem immunitetu poselskiego Mariuszowi Błaszczakowi.
Romanowski był podsłuchiwany nielegalnie?
Jak przekazał podczas konferencji prasowej europoseł Suwerennej Polski Patryk Jaki, służby zdobyły materiały na posła Marcina Romanowskiego w sposób nielegalny.
Materiały, na podstawie których aresztowany ma zostać poseł Romanowski, zostały zdobyte już w momencie, kiedy kluczowy świadek współpracował z prokuraturą. Potrzebne zatem były zgody operacyjne na wszystkie nagrania. Do dziś nie ma żadnych zgód - powiedział lider Suwerennej Polski europoseł Patryk Jaki.
Europoseł @PatrykJaki: Materiały, na podstawie których aresztowany ma zostać poseł Romanowski, zostały zdobyte już w momencie, kiedy kluczowy świadek współpracował z prokuraturą. Potrzebne zatem były zgody operacyjne na wszystkie nagrania. Do dziś nie ma żadnych zgód. pic.twitter.com/yKCfeQkNub — Suwerenna Polska (@Suwerenna_POL) July 12, 2024
Głos w tej sprawie zabrał również sam poseł Marcin Romanowski, który podkreślił swoją wolę do współpracy ze służbami.
W związku z decyzją sejmu, wbrew narracji prokuratury, nie zamierzam destabilizować żadnego postępowania czy uciekać. Ani mdleć. Jestem gotowy ustosunkować się do tych bezzasadnych, umotywowanych polityczną zemstą zarzutów, które są mi stawiane przez osoby, które i tak nie są uprawnione do tych działań ze względu na nieprawidłowe powołanie. Sprawa ma charakter politycznej zemsty - podkreślił Marcin Romanowski.
Jestem przekonany, że zawsze działałem zgodnie z prawem i w odpowiednim czasie i trybie przedstawię dowody podważające insynuacje Tomasza M. prowadzonego przez polityka koalicji rządzącej Romana Giertycha - stwierdził poseł Suwerennej Polski.
Polityk wyraził również zgodę na używanie jego wizerunku w przestrzeni publicznej.
W związku z decyzją sejmu, wbrew narracji prokuratury, nie zamierzam destabilizować żadnego postępowania czy uciekać. Ani mdleć. Jestem gotowy ustosunkować się do tych bezzasadnych, umotywowanych polityczną zemstą zarzutów, które są mi stawiane przez osoby, które i tak nie są… — Marcin Romanowski (@MarcinRoma19996) July 12, 2024
Czytaj więcej: 10-latka w Sejmie. Prezes PiS odprawił dziewczynkę: To nie są sprawy dla dzieci
Ostre słowa Morawieckiego o decyzji Sejmu
Do sprawy uchylenia immunitetu posłom Błaszczakowi i Romanowskiemu odniósł się były Premier Mateusz Morawiecki. Jego zdaniem jest to rodzaj spektaklu politycznego, który ma na celu zniszczyć i zdelegalizować opozycję.
Dzisiejsze uchylenie immunitetu Marcina Romanowskiego to kolejny akt spektaklu politycznej zemsty, który rozgrywa obecna władza. Cel? Zniszczenie opozycji i de facto jej delegalizacja. Nie oszukujmy się, w tej i innych sprawach nie chodzi o żadne »rozliczenia«, ani »sprawiedliwość« to tylko zasłona dymna. To tylko pretekst do nękania przeciwników politycznych - podkreślił poseł Mateusz Morawiecki.
Wskazał również na fakt, gdzie poseł Romanowski wraz ze swoim adwokatem stawił się w prokuraturze, lecz ta odmówiła wizyty, gdyż prokuratorzu są zbyt zajęci.
Dzisiejsze uchylenie immunitetu Marcina Romanowskiego to kolejny akt spektaklu politycznej zemsty, który rozgrywa obecna władza. Cel? Zniszczenie opozycji i de facto jej delegalizacja. Nie oszukujmy się, w tej i innych sprawach nie chodzi o żadne "rozliczenia", ani… — Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) July 12, 2024
Źródło: dorzeczy.pl, x.com